JustPaste.it

Tormentii to zespół muzyczny śpiewający o Orlętach Lwowskich

I Brygadzie Legionów Polskich, żołnierzach polskich broniących w wrześniu 1939 roku przed oddziałami Wehrmachtu składnicy Westerplatte

I Brygadzie Legionów Polskich, żołnierzach polskich broniących w wrześniu 1939 roku przed oddziałami Wehrmachtu składnicy Westerplatte

 

 4e007bceda44839ec7fbdae4008b5b47.jpg

 

Krytyka Polityczna wespół z Gazetą Wyborczą potrafią stworzyć duet którego skala zakłamania jest nie do oszacowania.  Wtóruje im jeszcze Stowarzyszenie „Nigdy Więcej”, które odkąd istnieje widzi w Polsce „ogromne” połacie faszyzmu, nazizmu, ksenofobii i nietolerancji, wydając nawet w związku ze swą działalności „raport” o nazwie „Brunatna Księga”. Wyżej wymienione środowiska od zawsze prowadzili walką ze polskimi środowiskami nacjonalistycznymi oskarżając je od czci i wiary. Od prawie trzech lat na wokandzie trójkąta KP-GW-NW jest też inicjatywa narodowa o nazwie „Marsz Niepodległości”, który odbywa się zawsze 11 listopada każdego roku w Warszawie w celu upamiętnienia odzyskania przez Polaków niepodległości 11.XI. 1918 roku. Lewacy nie mogąc się pogodzić z coraz lepszą frekwencją na marszu narodowców sami stworzyli własny projekt o nazwie „kolorowa niepodległa”. Ja osobiście nie bronię lewicy (także tej skrajnej) świętować w Polski Dzień Niepodległości, ale oni i tak tego nie robią, gdyż ich zadaniem każdego roku, 11 listopada w Warszawie jest blokada legalnej manifestacji patriotycznej.    W czasie zeszłorocznej blokady Marszu Niepodległości Krytyka Polityczna wezwała nawet na pomoc niemiecką antifę, której członkowie nie mieli skrupułów aby zaatakować rekonstruktora historycznego.
Także w związku z dniem 1 maja ( święto pracy) Krytyka Polityczna, Gazeta Wyborcza i Nigdy Więcej postanowiły obserwować czy czasem nie uaktywnią się jacyś niezidentyfikowani „naziści”. Ta „czujność rewolucyjna” okazała się „skuteczna”. 
Oto 1 maja w Lubelskim klubie muzycznym „Graffiti” odbył się koncert zespołów Nordica, Wilcze Stado oraz Tormentia. Porta Gazeta.pl określił te zespoły, jakogwiazdy innego nurtu - popularnego wśród neonazistów.  Rafał Czekaj z Lubelskiej KP napisał znowu Na internetowych forach narodowców promocja wydarzenia trwa w najlepsze. Zapowiadane są występy m.in. zespołów Tormentia, Nordica, Wilcze Stado – formacji doskonale znanych z otwartego nawoływania do nienawiści rasowej i przemocy. Wszystko wskazuje na to, że w sali koncertowej Graffiti we wtorek będą rozbrzmiewać piosenki noszące tytuły: Dumny nadczłowieku, Narodowi Socjaliści, Biała Kurwa Czarnucha i skandowane będą teksty: „stań do walki w świętej wojnie ras”, „..wszystkich imigrantów wygnać nadszedł czas (…) niech wracają jak najszybciej tam skąd przyszli, jeśli życie miłe im…”. Wiktor Marszałek z NW dodał: że Wilcze Stado, Nordica i Tormentia to jedne z najostrzejszych, grających dziś w Polsce kapel neonazistowskich. - Zupełnie nie kryją się ze swoimi poglądami. Mają powiązania z organizacją terrorystycznąBlood & Honour. 
Na temat zespołu Wilcze Stado nie będę się wypowiadał, bo go nie znam na tyle, by cokolwiek o nim napisać.  Spotkałem się za to z twórczością zespołu Nordica, ciężko naprawdę znaleźć w ich twórczości nakłanianie do fizycznej eliminacji ludzi o innym kolorze skóry lub innej orientacji seksualnej.  Sami członkowie Nordicii to są normalni obywatele, którzy prócz działalności kulturalnej spełniają się zawodowo a jeden nawet edukacyjne. Nie jeden członek antify którymi tak chętnie zasłaniają się Panie Kazimiera Szczuka oraz Kinga Dunin mogli by brać lekcje Savoir-vivre od tych że członków górnośląskiej kapelii.  Istotnym problemem Nordici jest ich przeszłość, część członków tworzyła kiedyś projekt muzyczny o nazwie Agressiva 88 o czym skrzętnie przypomina wspomniany przez zemnie Pan Marszałek z NW.  Dzisiaj jednak Agressiva 88 to byt przeszły co oczywiście nie oznacza zamiatania tej kwestii pod dywan.  Jednak przypomnę, że to nie kto inny jak redaktor GW Adam Michnik bez żadnych skrupułów oraz przy brak społecznej akceptacji rozliczył komunistów za zbrodnie w okres PRL-u, informując przy okazji że wszyscy mają „odpieprzyć się od generała” oczywiście Jaruzelskiego. Także środowiska lewicowe z uporem maniaka mówią o bezwarunkowym patrzeniu w przyszłość.  A przeszłość zostawić, a w razie, czego tak ją przedstawiać żeby byli czciciele czerwonej gwiazdy albo agentura UBecka nie czuła się urażona.  Dlaczego więc nie można dać szansy samo rehabilitacji pewnej śląskiej kapeli rockowej? A bo Panowie Ci nie myślą tak jak towarzysze z Krytyki Politycznej, Gazety Wyborczej i Nigdy Więcej, co skutkuje tym, że nie można ich zrehabilitować tak jak to zrobił Michnik  (Szechter) z komunistycznymi zbrodniarzami. Jednak nazywanie małopolskiego zespołu Tormentia  kapelą „neonazistowską” jest przysłowiowym strzeleniem sobie w kolano przez przeintelektualizowanych meneli z wyżej wymienionych środowisk krzewiących trockistowską tolernację. Od kiedy to zespół  muzyczny śpiewający o Orlętach Lwowskich, I Brygadzie Legionów Polskich, żołnierzach polskich broniących w wrześniu 1939 roku przed oddziałami Wehrmachtu Wojskowej Składnicy Tranzytowej na półwyspie Westerplatte i wojsku polskim w ogóle, jest nazistowskim? To już samo zakrawa na absurd.  Ale widać dla lewicy rodem z KP i NW oraz dla „prawdopisarzy” z GW tak może być. Czy wobec takiej manipulacji i pomówień można przejść spokojnie obok? Może za jakiś czas przeczytamy o „faszystach” broniących Lwowa w 1918 roku albo o „bestialstwie” Orląt Lwowskich, którzy pod Zadwórzem  w 1920 roku powstrzymywali KonArmię Siemona Budionnego niosącą „wolność, postęp i tolerancję” taką o której do dzisiaj marzy cały zespół Krytyki Politycznej.  

    W Polsce środowiska lewacko-libertyńskie takie jak Krytyka Polityczna czy Gazeta Wyborcza nie mają żadnych norm etycznych, w imię wyimaginowanej walki z „faszyzmem” posuwają się do kłamstwa, absurdalnych i nieprawdziwych pomówień a jak trzeba to nawet do przemocy (współpraca z bandytami z antify).  Zresztą członkowie zespołu Tormentia swego czasu zostali brutalnie napadnięci przez grupę skrajnych lewaków… oczywiście wszystko w imię walki z „faszyzmem”. 
Nie można tolerować wybryków lewaków i wielbicieli dzieciobójstwa, nie wolno im bezpodstawnie atakować tych, co myślą inaczej niż Pani Szczuka czy Pan Blumsztajn. W walce z nimi zniżanie się do ich prymitywnych i załganych metod, było by błędem. Trzeba ich niszczyć argumentami, wiedzą i mozolną pracą dla Ojczyzny.

http://www.youtube.com/watch?v=m_uoAqjUEw4&feature=player_embedded

 

Źródło: Rewolucjonista