JustPaste.it

Staram się

Hołd dla tych, którzy się starają.

Hołd dla tych, którzy się starają.

 

Człowiek szukający zmiany jest zagubiony, gdyż na początku swej drogi nie wie gdzie szukać pomocy, dokąd iść. A człowiek zagubiony jest widokiem budzącym współczucie, litość, chęć pomocy; czasami chęć strojenia żartów, wykorzystania sytuacji. Do wyboru, do koloru.

Człowiek zagubiony przeważnie pyta o drogę. Ponadto, dużo się zastanawia.

Dziś jednak hołd składam tym zagubionym, którzy w swym zagubieniu są nietypowi: moja zagubiona bohaterka nie pyta bowiem o drogę, a zastanawia się mało. Za to mówi dużo…
T
ak na przekór.

Co więc my, słuchacze, średnio- lub małomówny lud, wiemy o ważkości takich osobników dla naszego układu pokarmowego, odpornościowego czy nerwowego? Co poczęlibyśmy bez herosów zdania wielokrotnie złożonego, którzy z niewinnie i pośpiesznie zadanego pytania "Która godzina?" gładko wyciągają wątek jazdy autostopem 28 lat temu, bo autobus się zepsuł, a zepsuł się w drodze do byłego studenta, którego ojciec też kiedyś jechał, chociaż nie autobusem, a pociągiem, ale nieważne, bo jechał z zegarkiem w ręku, bo się śpieszył tak jak Ty teraz, a tamten właśnie zegarek został pożyczony koledze studenta, który miał blond włosy, więc podobał się jej znajomej, więc nieważne, że się spóźnisz, ale tak to właśnie było i mogłabym Ci jeszcze, drogi przyjacielu, opowiedzieć jak ten zegarek dostał się w moje posiadanie – i to wszystko w jednym zdanio-tchu.

Co my więc o nich wiemy?
Prawie nic. I pewnie więcej nie dowiemy się nigdy.

Złóżmy więc naszą broń, a im hołd.

***

Staram się.

Staram się zostać.

Staram się zostać... kim? Czym? Co tu robię?

Siadłam.

Siadłam tu – z piórem, kartką, myślą rozdartą.

Jedno wiem – siadłam tu i... nie wiem już.

Więc obserwuję.

Obserwuję wydarzenia: jedno, drugie – za długie!

Lecz walczę z tym.

Staram się i walczę,

Walczę i walczę ...i nic.

 

Mądre myśli o włos, długie zdania na krawędzi,

Druga myśl pod włos – znowu długo będzie!

I przymiotnik się pałęta: jeden, drugi, trzeci.

Przymiotniki – wymiotniki!

Nno, teraz pięknie będzie.

 

Myślę co dalej, myślę co będzie.

Skreślać? Składać? Myśleć?

Pióro cieknie, kartka leci.

Myśleć co mówię? Mówić, że myślę? Spać? Lecz nie śpię. Mówię, więc jestem...

Ratunkuu!

 

 

Ja jestem baba przegadana. Przegadana, nagadana, i tak do rana, oj Dana-dana, pokaż mi...

To gdzie ja byłam?

 

Aaa – tak, tak: się staram.

Siadłam tu, bo zostać poetką się staram.

Licencja: Creative Commons