JustPaste.it

"Dzień Świstaka"

Światy równoległe, deja vu, maja, iluzja, hologram - spokojnie, to tylko życie...

Światy równoległe, deja vu, maja, iluzja, hologram - spokojnie, to tylko życie...

 

 „Bez Woli Bogów nie kołysze się nawet źdźbło trawy, bez ich woli nie spada włos z głowy”

A wy myślicie, że jest jakakolwiek rzecz w tym świecie, której ktoś nie kontroluje? To jest niemożliwe, ponieważ ten wszechświat został stworzony i jako taki jest kontrolowany –  to „sala ćwiczeń” dla uczniów, a trening polega na dosięgnięciu doskonałości, stworzeniu idealnej, oswobodzonej duszy… stworzeniu z nas idealnych istot – istot światła.

Aby zrozumieć pojęcia: Rod(Bóg), Bogowie(Yang), Demony(Yin) - proszę przeanalizować, przemyśleć na spokojnie artykuł "Słowianie - dzieci Bogów" 

Demony, czytaj diabeł, szatan - są stworzone tylko po to, żeby wykonywać wolę Bogów(naszych Przodków).

Pamiętacie jak Mefistofeles to wyjaśniał, On tak mówił:
"Jestem częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni."

Oni są stworzeni przez Boga, żeby przynosić nam cierpienie.
Ale jakby się oni nie starali, zawsze jest to z pożytkiem dla nas.
Myślą oni: - "A teraz ludziom takie coś zafundujemy", raz, raz organizują...
A to wszystko po myśli Boga wychodzi nam na zdrowie.
Oni: - "Ach, nie udało się, teraz z innej strony, jeszcze większe zło ludziom przyniesiemy".
Zaczynają organizować, a po myśli Boga i to również dla naszego dobra.
I jakby się oni nie starali, zawsze to czynione jest dla naszego dobra.
W tym zawarty jest sens treningu.

Nasza ewolucja, zależy nie od zachowania się w danych sytuacjach, w które popadliśmy, ale od …

Ten cały świat to zwykła sala treningowa, w tym treningu mamy określony program wszystkich sytuacji, które nas spotkają,  a JA po prostu posługuję się tym treningiem, dla mnie ważne jest jak przejdę nauczanie, a nie jakie przed moimi oczami będą przelatywały obrazy, tj. sytuacje. Uświadomcie sobie, że to wszystko wokół to maja, iluzja – znajdujemy się w hologramie, siedzimy sobie na krześle i nie ważne jaki nam pokażą obraz na ekranie, a ważne jakie my zyskamy jakości dzięki temu obrazowi i na moje dalsze życie nie będą wpływać obrazy, sytuacje, lecz to co JA z nich zrozumiałem. Tzn. jak JA się do tego wszystkiego odnoszę. Mamy przecież wolną wolę i możemy wyciągnąć rozmaite wnioski. Możemy posługiwać się zarozumialstwem i popełniać błędy – zatrzymywać swoją ewolucję. Trzeba zrozumieć, że to wszystko to trening i został on stworzony przez naszych przodków – Bogów, dla naszego dobra, żebyśmy również dosięgli ich poziomu ewolucyjnego rozwoju. A jedyne co my musimy zrobić, to wyciągać prawidłowe wnioski z danych sytuacji, które nam się przytrafiają w życiu – tj. przejawiać zdrowo myślenie, aby nie dopuszczać do błądzenia, grzeszenia. Potrzebujemy dokopać  się do sedna tego, którą drogą najlepiej iść – pamiętacie film „Dzień Świstaka” – główny bohater myślał, że w tej sytuacji należy tak postąpić, a tu bummm – źle, trzeba było inaczej postąpić. Pod koniec filmu jednak przeżył dzień idealnie, nie zmarnował ani sekundy, wszystko zrobił prawidłowo i wtedy dzień się zakończył. To jest tak, że on przeszedł program nauczania – ten film jest próbą ukazania na przykładzie jednego dnia, jak my powinniśmy przechodzić przez całe życie, to taka alegoria. W naszym przykładzie, powinniśmy mówić nie „Dzień Świstaka”, ale „Życie Świstaka”. I dopóki nie przeżyjemy go idealnie, to będziemy nastawali na te same grabie, tylko z różnych stron będziemy podchodzić. Jeżeli będziemy posługiwać się zdrowo myśleniem, wtedy o wiele szybciej „przeżyjemy ten dzień”, tzn. wyciągniemy prawidłowe wnioski, jak postąpić w tej, bądź innej sytuacji, a dokładniej jak odnieść się prawidłowo do danej sytuacji. Postąpić również należy prawidłowo, czyli przemyśleć to i wywnioskować, że w tej sytuacji trzeba było tak, bądź tak postąpić i jeśli to przeanalizujemy, dana sytuacja się nie będzie powtarzać, jeśli już wyciągnęliśmy wnioski - ponieważ ta sytuacja jest nam potrzebna, żeby wyciągnąć z niej prawidłowe wnioski. I jeśli raz stanęliśmy na grabie i powiemy: - To rzeczywiście boli, już nigdy nie wejdę na nie.  - wtedy zaczniemy omijać te grabie…

Nasz sprawdzian z życia właśnie trwa, koniec tego egzaminu zapowiadany jest na 21 grudnia 2012 roku, wtedy to przyjdą wyniki i utworzy się nowy „wir zdarzeń”, indywidualnie dla każdego z nas – nasi Przodkowie dowiedzą się na jakim stopniu ewolucyjnego doskonalenia się znajdujemy i stworzą nam nowy program nauczania, każdy trafi w tą rzeczywistość na jaką zasłuży …

 

cf6d2cd2abc89d5fa2b6806e6ee3fe10.jpg