Czy kierujemy się własnymi poglądami na świat, czy kierujemy się nudnymi trendami? Wojnę pt. "Ludzie vs. klony" czas zacząć!
Ślepa moda dla każdego
Walę prosto z mostu: wiek 21 to pokolenie klonów. Nie chodzi mi o ludzi o tych samych rysach twarzy, rozmieszczeniu piegów i identycznym kolorze włosów. Mówię o bandzie nastolatkó przeglądających z ogromnym zaciekawieniu gazetę Glamour lub In style, wzdychających i wrzeszczących w idealnie tej samej kolejności niczym sprawna maszyna "muszę to mieć, muszę to mieć!!!"przy każdej ładniejszej rzeczy. Spełniają swoją obietnicę. Następnego dnia przychodzą w ciuchach z okładki. Idealnie co do wzorku. Wszyscy w tym samym. Istna armia klonów! Nikt się nie cofnie przed zamiarym bycia "cool" w oczach znajomych. Nawet jeśli tyle będzie go to kosztowało. Przyznajcie się sami przed sobą: jeśli zobaczycie dziewczynę w sukience zrobionej na szydełku przez jej babcię, wyśmiejesz ją. O ile jednak następnego dnia wyjdzie magazyn modowy głoszący, że szydełkowe sukienki podbiły wybieg Prady, zaczniesz obsypywać ją pytaniami, czy jej babcia może nauczyć cię używać szydełka i wełny. Każdy by tak zrobił. Właśnie dlatego nazywa się to ślepą modą DLA KAŻDEGO.Powiedz więc głośno do każdej fashionistki "Chcę być sobą, jestem sobą".
Po prostu powiedz NIE ślepej modzie dla każdego.