JustPaste.it

Trujące grzyby rosną po deszczu....

Tak dużo mówi się szczególnie w okresie wakacyjnym o zatruciu grzybami, a nikt nie pomyśli nawet, że grzybów pełno jest także wśród ludzi i też można się zatruć i to całkiem.....

Tak dużo mówi się szczególnie w okresie wakacyjnym o zatruciu grzybami, a nikt nie pomyśli nawet, że grzybów pełno jest także wśród ludzi i też można się zatruć i to całkiem.....

 

Grzyby w lesie rosną, a że niektóre są trujące to chyba wszyscy wiedzą, gorzej jednak z rozpoznawaniem, które są trujące, a które nieszkodliwe. Ale już na pewno nikt by nie przypuszczał, że pełno trujących i toksycznych grzybów znajduje się także wśród ludzi i  wcale tu nie mam na myśli osób starszych, ale czasami ludzi w sile wieku, tyle tylko, że ich myślenie, poglądy i podejście do życia sprawiają, że są jak co najmniej Muchomor Sromotnikowy! Opiszę przypadek człowieka, który nie jest ani wytworem wyobraźni, ani fikcją, ale istnieje i chodzi normalnie po tej ziemi. Otóż facet ten, bo o Nim mowa z wyglądu wcale nie przypomina grzyba, a już tym bardziej toksycznego, wręcz odwrotnie - jest miły, uśmiechnięty, pełna kultura! Tyle tylko, że przy bliższych kontaktach zyskuje niestety punkty minusowe, żeby nie powiedzieć, że spada całkiem ocena jego osoby. Ci, którzy spotkali go w przelocie nigdy by na Niego złego słowa nie powiedzieli, ale Tym co mieli tego pecha spotkać tego potwora, bo tylko tak można go nazwać i poznać dużo bliżej, nawet przez parę ładnych lat nigdy by nawet przez głowę nie przeszło do czego jakiego zezwierzęcenia może być zdolny człowiek! A niestety jest, szczególnie gdy nie wszystko idzie po Jego myśli! Potrafi być w ciągu dnia słodki jak miód, a zaraz potem wściekły jak co najmniej pies Baskerwilów! Taki doctor Jack  i Mister Hyde! Potrafi zmyślać, szantażować i jeszcze wierzyć w to co wymyśli jakby zdarzyło się naprawdę, kobieta natomiast u Jego boku musi być Jego niewolnicą, nałożnicą i zgadzać się na wszystko bez słowa! Każdy bowiem jej protest jest okupiony wyzwiskami, dziką awanturą łącznie z groźbą gwałtu i pobicia! Ten typ nie szanuje nikogo i niczego, nie ma dla Niego żadnej świętości! Ale za to katolik z Niego jak się patrzy, co niedziela klęczy w kościółku i spowiada się regularnie co miesiąc! Szkoda tylko, ze nawet sąsiedzi nie mają pojęcia co Jego rodzina musi znosić co dzień, bo wszystko niestety dzieję się w 4 ścianach dla dobra reputacji Jego i całej rodziny! Ale jak ktoś by powiedział do czasu, bo nadejdzie czas, a być może już nadszedł, że w końcu ktoś powie dość! I być może to będzie ta kobieta u Jego boku? Tyle, że wściekłość i nienawiść Jego będzie tak wielka, że nie oszczędzi niczego, nawet własnego dziecka i wyleje wszystkie swoje pomyje na zewnątrz robiąc potwora tym razem z kobiety, żeby osiągnąć swój cel i zwyciężyć! Ktoś słaby się podda i zrezygnuje z dalszych kłopotów, ale ktoś kogo te lata katorgi jakie musiał znosić umocniły powie wreszcie koniec bez względu na wszystko! Jak to śpiewała Kasia Kowalska w jednym ze swoich utworów: "Masz to na co godzisz się". Ale tamten nie cofnie się przed niczym i teraz dopiero rozpęta się prawdziwe piekło! Puenta tego co dalej się stanie dopiero przed Nami, a ciąg dalszy nastąpi.... Na koniec ostrzegam jednak wszystkie kobiety przed facetami pochodzącymi z gór, a szczególnie z okolic Nowego i Starego Sącza oraz Limanowej, to bestie w ludzkiej skórze! Omijajcie ich z daleka! Ale to takie ostrzeżenie na marginesie dla Waszego oczywiście dobra.