Czy bać się śmierci? - Przyjmę ją spokojnie
jak się przyjmuje niebieski balonik
z ręki zmęczonej i starej kobiety,
która dorobić musi na odpuście
i wiesza złoto - czerwone korale,
i liczy dziewczyn kolorowe chustki.
~
A może śmierci nie boję się wcale,
tylko postrzegam jak brzozy odbicie,
kiedy płacząca muska wody fale,
które wiatr marszczy jakby budził życie…
~
Czy śmierć to łaska ? O tym nie chcę wiedzieć,
i takich pytań nie będę zadawał
dopóty można komuś podać rękę
i opowiadać o Aniołów twarzach,
co siedzą w małych, przydrożnych kapliczkach…
Z nimi usiądę i będę plotkował …
czy panna młoda przyniesie tu wianek?
obrazki z zasobów google
© Janusz D.
y