Portale społecznościowe istnieją od zarania ludzkości. Mówimy o tym samym, tylko narzędzia się zmieniają.
„Public Occurances Both Foreign and Domestic" - to pierwsza gazeta w historii Ameryki Północnej. Miała dwa wydania - pierwsze i ostatnie. 25 września 1690 roku. Była niepoprawnym politycznie tabloidem i dlatego poległa. Jej format zwiastował nowy system komunikacji między nadawcą a odbiorcą. Siedemnastowieczny portal społecznościowy, mający swoje korzenie w starożytności.
Boston bez cenzury
Niemało do tego oburzenia i upadku pierwszej, amerykańskiej gazety przyczyniła się sama osoba wydawcy. Benjamin Harris miał gruntownie zaszarganą opinię i to po obu stronach Atlantyku. W Londynie zajmował się księgarstwem i ogłaszaniem demaskatorskich, a w rzeczywistości oszczerczych, pamfletów. Doprowadziło to do wytoczenia mu sprawy karnej, w wyniku której został skazany na pręgierz i więzienie. Po odsiedzeniu wyroku wyjechał do Ameryki. Wylądował w Bostonie. Założył księgarnię połączoną z kawiarnią. Marzył o powrocie o wydawaniu gazety. Miał ku temu sprzyjające okoliczności. W siedemnastowiecznej Anglii obowiązywała cenzura słowa drukowanego, a do tego trzeba było mieć zezwolenie na wydawanie czasopism. W koloniach było nieco inaczej. Wystarczyła zgoda na druk, wydawana przez władze, w porozumieniu z jednym z najstarszych uniwersytetów w Ameryce - Harvardzie. Harris skorzystał z tego liberalnego prawa i wydał swoją gazetę, po otrzymaniu zgody na druk.
Zimny poranek 25 września 1690 roku
Benjamin Harris kończył skład swojej gazety w drukarni w Bostonie. Miała ona cztery strony, z czego trzy zadrukowane, a czwartą pozostawioną na notatki czytelników przy przesyłaniu pamfletu znajomym i przyjaciołom. Było to ówczesnym zwyczajem, początkiem dzisiejszych portali społecznościowych. Im więcej znajomych, tym więcej wpisów pod niezbyt poprawnymi politycznie tekstami. Harris pisał bowiem o miłostkach króla Francji i złym traktowaniu jeńców francuskich przez Indian sprzymierzonych z Anglikami w nierzadkich wtedy starciach na granicach osadnictwa francuskiego i angielskiego. Tego było za wiele. Gubernator i rada kolonii Massachusetts, zaledwie kilka dni, po wydaniu pisma wystąpili z oświadczeniem:
Pamflet „Wydarzenia publiczne zagraniczne i krajowe" został wydany bez naszej wiedzy oraz zezwolenia. Przynosi on rozważania o wątpliwej wartości i nie sprawdzone doniesienia.
Wyrażamy nasze oburzenie i niezadowolenie z jego powodu. Nakazujemy jego wycofanie i zniszczenie. Na przyszłość zabraniamy kategorycznie jakiejkolwiek osobie lub osobom wydawania czegokolwiek drukiem bez uzyskania przedtem zezwolenia władz.*
I tak oto zakończył się żywot „Public Occurances Both Foreign and Domestic". Na kolejne pismo Amerykanie czekali kilkanaście lat. Co ciekawe miało ono swojsko brzmiącą nazwę „News-Letter" i ukazywało się przez kilkadziesiąt lat. Prawie trzy stulecie później na rynku pojawił się Internet , a wraz z z nim Facebook. Rola odbiorców jest taka sama, tylko narzędzia się zmieniły.
* Marek Święcicki - Z mikrofonem przez USA: Oficyna Wydawnicza Rytm, Oficyna Wydawnicza Pokolenie, Warszawa 1991.
Więcej: http://empiro.blox.pl/2012/02/Siedemnastowieczny-Facebook.html