JustPaste.it

Miłość blizniego

Miłować blizniego jak siebie samego,kto to widział?

Miłować blizniego jak siebie samego,kto to widział?

 

Na świat przyszedł wiadomo skąd , łzami  zalewał i sikał w pieluszki, dreptał do szkółki rabina , w domku prosił matkę "zróbcie mnie braciszka: razniej będzie, synku ojciec stary na te czary,a legioniści wyjechali ,nie licz na drugie zwiastowanie .-

Urodziłeś się ,pod gwiazdą betlejemską , dwóch tatusiów masz, to się ciesz, do szkoły spiesz, mądrością jednak dręczył w niej rabinów ,z hukiem wyleciał. Co dalej- robić?Zycie piękne,porywające,a do szczęścia rożne drogi,małżeństwo,bogactwo,władza.,a do sławy tylko nauka prowadzi,Stworzę miłość blizniego . połączę nią zwaśnione serca na zawsze. , naśladować w tym jednak nie będę pejsatych proroków ,złotą arkę i łaskę Arona przepili, ,Sodoma , potop, nie pomogły, żrą się nadal o srebrniki i haremy .

U Buddy zgłębiał sztukę kochania ,a gdy wrócił nad Morze Martwe trzy lata nawoływał ."kochajcie blizniego jak siebie samego" ,ale tylko Marię Magdalenę zniewolił,Jezu słodki-jęczała z rozkoszy , pozostali zaś kamieniami rzucali,dopiero jak po jeziorze zaczął biegać ,ryby do sieci zaganiać,z wody wino produkować i zakąskę rozmnażać -zawołali pocieszycielu strapionych,na frasunek dałaś trunek ,pij bracie, pij rozległo po kraju , zatrwożyło to elitę rządzącą

Komunizm buduje ,daje za darmo chlanie i żarcie,a nasze w magazynach z nadmiaru kwaśnieje ,miłością taką zajebie na śmierć ,z torbami puści i za trzydzieści srebrników sprzątnęli konkurencję . Wznosili  toasty na pohibel wroga-,Judasz miał do picie gorszą niż do interesu głowę, powiesił się na sznurku . Cudotwórca spojrzał na wisielca i rzekł

do Magdaleny,licho nie spi , sypną srebrnikami , z grobu wstawać - nie uchodzi drugi raz, ich chciwość nie ma granic jakbym się drugi raz narodził to i tak za mamonę sprzedadzą

Tobie zostawiam całun , boś z wisielca robiłaś powstańca i obwieściłaś to niedowiarkom.Kochaj innych jak mnie kochałaś,a patronką kurew zostaniesz. jak matka moja królową Polski.

..I słowa prawdą  stały .Za pieniądze kupisz wszystko miłość do wiecznej dziewicy ,duszę diabłu oddasz,najbliższych wyrzekniesz!

A ta czysta ,jak krople rosy na płatkach róży, jak uśmiech dziecka, gdzie? W Watykanie,sejmie ,Radiu Maria? Hipokryzją, chamstwem i egoizmem cuchnie tam! W sierocińcach, domach starców , śród bezdomnych z głodu umiera .

Polacy ożywiają ją świętami hańby narodowej , upiorami przeszlosci , z pod Smoleńska,ponoć z martwych wstają niektorzy- "teraz my kurwa,spieprzajcie dziady-wołają z Radia Maria !