JustPaste.it

Z cyklu PeKaeS - Incydent

Ludzie, którzy twierdzą, że nie interesują ich błahostki, nigdy widać nie spali w pokoju, w ktorym był choć jeden komar - Allan Ashley Pitt

ea75f5998427ab2a4cc4d4aaa9f6f76e.jpg

Gryzie nas w tyłek komar, rzecz niby nieważna…

Sama się nie przyczynia do istoty sporu
i choć krew naszą żłopie, co nam z rany tryska
nie ma znamion dramatu ni rangi horroru.

Lecz tu się ukryć nie da, że fakt ten brzemienny
pozbawia nas poczucia klasy i godności.
Bo jak się drapać w dupę i przy tym publicznie,
gdy wokół nas czereda ekskluzywnych gości.

Siedzi cham ten na lędźwiach i krew polską spija !
I to Rh plus klasy (czyli krew niebieska,
którą rzadko miewają podrzędne smutasy)
a nam się od transfuzji w oku kręci łezka.

c7f0ffdae9e0ed2be6cf6fb3baa96dec.jpg

Opowiastka banalna, lecz z pewnym przesłaniem-
bo system też bezkarnie nam krwawicę żłopie
przez co zanika zapał, kurczy się wydolność
a gdy krew z nas wytoczą - wtedy już po chłopie.

A więc drodzy rodacy, nie dajmy się bestiom
co nas chcą dopaść chyłkiem aby konsumować !
Choć incydent z komarem nie stanowi kwestii -
nie pozwólmy bezkarnie naszą krwią szafować !

Niech nas nie zwiodą hasła, które system wtłacza,
że jak krwi nie oddamy, sami nie dojemy…
Bo rząd może (nie musi) i sam się wyżywi…

Politycznym modliszkom raczej dziękujemy!

b8c0f74de6b5332aaa9d73777bc8e7d7.jpgobrazki z google

© Janusz D.