JustPaste.it

Potwór

bzdety

bzdety

 

Patrzysz na te ręce, które wyrządził ci tyle krzywdy. Niczym szpony drą twoją duszę na strzępy. Choć krzyczysz ono nie zwraca na to uwagi. Dalej nie puszcza cię z uścisku. Zaciska łapy wokół tali i  nie wie, że to sprawia ból. Słyszysz jęki z jego ust ale nic z tego nie rozumiesz.. Jego zdania nie mają sensu. W końcu spoglądasz w twarz tej bestii, co wciąż cię rani.Twój wzrok zatrzymuje się na jego oczach, Są takie...ludzkie. W końcu dociera do ciebie prawda. Choć to potwór i tak go kochasz....