JustPaste.it

Belfer na wakacjach....

Wakacje są - wiadomo...



bc2875b7f8f8883f790727555bf47ec1.jpg
z ogrodu mojej Mamy

 


Wakacje są - wiadomo... gorąco może i nie jest, ale ostatnio i nie pada. Jednym słowem - słodkie lenistwo. Pomijam kwestie, że często jestem w szkole, ale za to będę miała ładna salę i komfort pracy od września....




44b831b3ac4a7ecb7d9caaa95d0362d9.jpg
rankiem w ogrodzie Mamy


Co belfer robi na wakacjach? Trudny orzech do zgryzienia. Z forów internetowych dowiedziałam się, że żyję za cudze pieniądze, obijam się i w ogóle swoim lenistwem daje powód do likwidacji wakacji, bo reszta społeczeństwa musi pracować. Moja współlokatorka również codziennie patrzy z zazdrością na fakt, że nie wychodzę do pracy...




Belfer na wakacjach to kłopot. Ale ja potrzebuję odpoczynku i basta! Podziwiam szczerze mojego kolegę po fachu, który właśnie jest na koloniach z dzieciakami. MEGA SZACUN - jak mówi teraz młodzież młodsza (obiecałam 542088ebad7a89d422f59e680db4311b.jpgmoim klasom V i VI, że oduczę się na nich wołać "dzieciaki", podobnie klasy II wniosły na lekcji protest przeciw mówieniu na nauczanie początkowe "maluszki", ale co tu zrobić, kiedy uczę jakieś 250 dzieci i muszę je odróżniać, a z imionami mam zawsze problem). Ale wróćmy do kolegi ;) - podziwiam! - ja w wakacje nawet przed dziećmi kuzynki uciekam... Moje wielkie ciało pedagogiczne (znów przytyłam, choć jestem na diecie;) potrzebuje samotności, żeby zregenerować akumulatory... Bo od września już nie będzie gdzie się schować! Nawet po lekcjach, w sklepie człowieka dopadnie jakieś "dzień dobry p. Aniu, a co jutro będziemy na lekcjach robili?" Kocham moje dzieciaczki, urwisy i młodzież młodszą! Moje życie, moja szkoła - moja pasja...








Ale teraz mam wakacje :) No więc belfer odpoczywa, a nad głową słyszy, że to skandal... A co tam! Czasem coś napiszę (aktualnie tworzę scenariusz do nowego przedstawienia dla Kółka Teatralnego), czasem coś przeczytam (postanowiłam, że stworzę w szkole kącik UNICEF, więc studiuje dokładnie konwencje o prawach dziecka i robię gazetkę na moich nowiutkich tablicach), czasem coś kupię (nareszcie znalazłam, dzięki pani Dyrektor, zasłonki do sali 205), czasem pobawię się w ogrodnika (podlewam kwiatki klasowe, mam je w domu - 9 doniczek na 7 m2 - piętro 12). No i oczywiście się lenię (właśnie zapisałam się na wakacyjne kursy w ODN na temat robienia scenografii z papieru i origami)...

 

 

 

 

 



58a94ab7d24b7387ab30bacd69ca4e23.jpg
to na II śniadanie...


Lubię moją pracę i lubię moje wakacje :)  A za kilka dni jadę do rodziców na wieś.... Brat zrobi grilla, rozłożę koc na ogrodzie i mój fotel na tarasie... Mam też nowy nabytek - czytnik Kindle - i nie muszę już wozić do domu ciężkich książek...  A zatem - KAWA, KSIĄŻKI I CAŁA RESZTA....


ŻYCIE JEST CUDOWNE :) :) :)

 

 

 

d160e045118958588bf852839d811065.jpg
2cbb19383bd9b4f0dde2c611710c89bd.jpg

2c627e9f552137026d32942d6d460976.jpg
wszyscy zazdroszczą mojej Mamie "ręki do kwiatów"

 






Anna M.