JustPaste.it

Kilka uwag o kodeksach etycznych w firmach

Pojawienie się kodeksów etycznych w firmach wydaje się dość dziwnym zjawiskiem. Dzięki kodeksom etycznym pracownicy, jak również i pracodawcy, nie muszą się zastanawiać, jak postępować, bo wszystko mają dokładnie i szczegółowo opracowane na piśmie. Nie trzeba np. się zastanawiać nad problemem: czy można, cz też nie, kraść przedmioty należące do firmy, w której się pracuje? Albo, czy aby na pewno należy płacić pracownikowi za jego pracę? Zatem takie kodeksy wydają się być przeznaczone dla ludzi, którzy urodzili się na bezludnej wyspie i w żadne relacje międzyludzkie nigdy nie wchodzili. Ludzie ci nie mają zielonego pojęcia jak się zachować, stąd potrzeba pisemnego poinformowania ich o tym. Jest też inna możliwa przyczyna tworzenia kodeksów etycznych dla firm.

Można założyć, że skoro istnieje potrzeba szczegółowego opracowania norm, jakich powinien człowiek przestrzegać na terenie pracy - to jest to miejsce szczególne. Owa szczególność tego miejsca polegać ma właśnie na tym, że człowiek zachowuje się w nim zgodnie z wymogami kodeksu etycznego. Poza miejscem pracy pewnie tego nie robi, ponieważ gdyby zachowywał się tak na co dzień, to nie byłoby potrzeby zwracania mu uwagi na jego zachowanie. Jednak uwagę się zwraca dość mocno, gdyż wymaga się określonych reakcji od członków firmy.

Powstaje zatem wątpliwość: czy tworzące się, w coraz większej ilości firm, kodeksy etyczne nie świadczą o zapaści moralnej ludzi? Gdyby kondycja moralna ludzi była tak głęboko zdeprawowana, to należałoby również opublikować kodeksy etyczne każdej innej, poza pracą, dziedziny ludzkiego życia. Kodeksy te byłyby konieczne, aby ludzie wzajemnie się nie pozabijali, bądź nie okradali, albo też nie dopuszczali się wszelkich innych niegodziwości. Jednak nie wszystkie dziedziny życia człowieka są szczegółowo opisane w ramach jakiegoś jednego kodeksu. Pomimo tego faktu życie toczy się, ludzie na ogół są moralni i np. nie dopuszczają się łamania prawa do czyjejś własności, czy godności innego człowieka. Skoro można zatem założyć, że ludzie nie są tak całkowicie zdeprawowani, to skąd potrzeba szczegółowych regulacji tego, jak powinni oni postępować w miejscu pracy?

Wydaje się, że kodeksy etyczne bardziej są potrzebne dla wizerunku firmy, niż dla jej pracowników. Firma, która głośno chwali się, że posiada kodeks etyczny, zdaje się mówić: My jesteśmy Ci dobrzy, przestrzegamy norm etycznych z naszego kodeksu . W zamyśle twórców ma, to skłonić konsumenta do kupowania produktów danej firmy, czy też korzystania z jej usług. Czy zatem kodeksy etyczne, w biznesie różnej maści, to tylko chwyt marketingowy? Wydaje się, że po części tak. Firma, jeżeli chce mieć pracowników z przysłowiowym kręgosłupem moralnym, może takich wyłonić w trakcie rekrutacji na konkretne stanowiska. Kodeksy etyczne wydają się być zatem bardziej wizytówką firmy, niż sztywnym i rygorystycznie wymaganym zbiorem przepisów i praw. Jednak trzeba też zauważyć, że wśród ludzi nie brak i takich, którzy nagminnie naginają obowiązujące wśród ludzi normy moralne. Być może pojawiające się kodeksy etyczne, pomimo, że wydają się one służyć głównie reklamie firmy, niż promowaniu wartości, pośrednio posłużą, jako zachęta do ich przestrzegania.

Na koniec można by dodać, że po raz kolejny okazuje się, że warto być przyzwoitym i postępować według ogólnoludzkich norm. Firmy promując wartości, których przecież oczywiście same nie wymyśliły, stwarzają swój lepszy wizerunek – co przekłada się na zysk. Natomiast ludzie, którzy mają problemy z orientacją moralną, dostają w postaci kodeksów etycznych pewnego rodzaju przypomnienie, mówiące o tym jak człowiek powinien się zachować. Nikt w gruncie rzeczy nie traci na tym, że istnieją kodeksy etyczne w firmach, a zysk w postaci społeczeństwa, które zna i przestrzega podstawowych norm etycznych wydaje się być znaczący.