JustPaste.it

Śledztwo ws Krzyża

Symbol chrześcijańskiej wiary oraz nieskończonej miłości Boga do ludzi - dziś profanowany i obrażany. Krzyż- czym jest dla współczesnych?

Symbol chrześcijańskiej wiary oraz nieskończonej miłości Boga do ludzi - dziś profanowany i obrażany. Krzyż- czym jest dla współczesnych?

 

Jak podaje portal Wirtualna Polska, a także "Nasz Dziennik" prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko Januszowi Palikotowi, który w 2010 roku ustawił ponad metrowy krzyż przed siedzibą Kurii Metropolitalnej Gdańskiej a tuz obok niego umieścił butelkę wódki oraz pęto kiełbasy. Według niego miało to symbolizować pychę, obżarstwo oraz  nieczystość  polskiego Kościoła.
Zastanawia mnie jednak dlaczego tak późno dlaczego dopiero po trzech latach ktoś sie obudził i wszczyna śledztwo przeciwko obrażaniu uczuć religijnych. Pierwsze śledztwo umorzono. Boli mnie, że takie sprawy w polskim narodzie zostały odłozone na tak długi czas. Gdzie nasze hasło Bóg, Honor, Ojczyzna???!! Dlaczego o nim zapominieliśmy, dlaczego ten Wielki, niegdyś Niezłamany potężny naród - dziś drwi ze swej tradycji, historii i z Boga?
W małej miejscowości w Górach Świętokrzyskich- skąd pochodzę jest mała parafia i zabytkowy kościół. W dniu Święta Niepodległości 11.11.2013 byłam tam na Mszy św. Podczas kazania ksiądz proboszcz powiedział coś bardzo ważnego i istotnego, coś co utkwiło mi w pamięci i myslę, że przypomniało mi również o ważnej sprawie, która dotąd żyła gdzieś tylko z tyłu mojej głowy.
Ksiądz nawiązał do historii polskiego narodu, który pod wielkim rozłożystym dębem przyjął chrzest za przyczyną Mieszka I. Dąb w wierzeniach Slowian odgrywał bardzo ważną rolę. Był symbolem męskiej mocy i właśnie to drzewo jak mówi legennda wybrał MIeszko I aby dokonać symbolicznego chrztu Polski. Z tego drzewa zbudowano potem Krzyż. Jak wiemy Dąb to trwałe i mocne drzewo. Taka sama była nasza wiara przez wiele wieków po tym wydarzeniu.  W niej była siła tego narodu, w niej była jego potęga. Dziś pozwalamy, aby ten Krzyż stał się narzędziem przepychanek politycznych, narzędziem, które ma za zadanie poróżnić naród polski tak jak to miało miejsce w 2010 roku na Krakowskim Przedmieściu lub w 2013 roku w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie. Ta profanacja to obrzydliwe przedstawienie, którego w ogóle nie powinno być. Bluźnimy wobec krzyża i wobec Boga, choć z pieśnią sławiącą Go na ustach zwyciężyliśmy Bitwę pod Grunwaldem. Wytrwaliśmy wiele lat pod zaborami. Dlaczego?  Dlaczego dziś profanujemy krzyż! My naród polski, wielki , potężny. Jak będą nas szanować inne narody, ich przedstawiciele i władze jeśli MY nie szanujemy tego, co jest naszą spuścizną? Kim staniemy się bez tego Krzyża? Nikim. Nędznymi robakami.