Słyszałam, że palenie jest trudno rzucić, że żadne argumenty typu „palenie wywołuje raka płuc”, „palenie zwiększa ryzyko miażdżycy” nie przekonują.
Może zatem któraś z Was przekona się gdy zobaczy co nikotyna robi z Waszą skóra?
Oznaki szkodliwego działania dymu papierosowego widoczne są na co dzień- przebarwienie szkliwa zębów, zażółcenie paznokci i palców dłoni, nieświeży oddech, przedwcześnie starzejąca się skóra. Stwierdzono, że dym tytoniowy, podobnie jak promieniowanie UV jest główną przyczyną nasilającą proces fizjologicznego starzenia się. Na dodatek badania potwierdzają, że palenie papierosów wpływa bardziej negatywnie na zdrowie kobiet niż mężczyzn.
Jeszcze gorszy jest fakt, że skóra 40latki, która pali od dawna, może „dojść” do stanu cery 70latki.To straszne!
Co dokładnie powoduje palenie tytoniu?
- ogranicza przepływ krwi w naczyniach,
- redukuje zdolność krwi do transportowania tlenu,
- palenie powoduje obniżenie poziomu estrogenów co wpływa na wystąpienie suchości skóry i zmniejszenie ilości włókien kolagenowych,
- substancje zawarte w dymie tytoniowym są odpowiedzialne za obniżenie poziomu witamin A, C i E ( chronią skórę przed działaniem wolnych rodników-w skrócie wolne rodniki niszczą naszą cerę, powodują zmarszczki)
- palenie papierosów redukuje ilość tlenu krążącego we krwi, który jest zastępowany toksycznym tlenkiem węgla- komórki są niedotlenione
i brakuje im składników odżywczych.
- u kobiet chorujących na łuszczycę, ryzyko nawrotów objawów wzrasta trzy krotnie,
- dodatkowo - zmarszczki palacz wokół ust, oraz kurze łapki przy oczach od drażniącego dymu.
Dodam jeszcze, że strasznie ciężko pracuje się na poprawe stany cery u osoby palącej- i mówie tutaj o zabiegach profesjonalnych, nie maseczka ze sklepu;) W zasadzie można powiedzieć, że jest to syzyfowa praca.
wiecej www.centrum-odmladzania.pl