JustPaste.it

Fragment z życiorysu

… Tyle lat milczała - powtarzał . spozierając w zakratowane okienko,skrawek nieba ,rogalik księżyca i gwiazdki na nim mrugały.Z kobietami , i polityką- nigdy nie wiadomo

… Tyle lat milczała - powtarzał . spozierając w zakratowane okienko,skrawek nieba ,rogalik księżyca i gwiazdki na nim mrugały.Z kobietami , i polityką- nigdy nie wiadomo

 

.Wojna skończyła.,  dość zabijania ,ślub biorę powiedziałem, .. Nie zdążyłem spłodzić potomka-, za kratę wsadzili. .Wronki,Rawicz zaliczyłem ,a teraz z tobą na Młyńskiej w Poznaniu kibluję. Kiedy to-mówił do mnie ., klawisz otworzył drzwi, na widzenia zabrał go i ałem - jesteś ładna jak na ślubie… Przylgnęła do zakratowanego lufcika,i … plącząc powtarzała: tylko Ty, tylko Ty... Koniec wikrzyknął   na niego -widzenie masz! Na jej widok nie mogłem słowa wykrztusić, a widzenia parę minut.-opowiadał pózniej. Szeptdzenia - oznajmił ostro klawisz i zabrał do celi. … Tyle lat milczała - powtarzał . spozierając w zakratowane okienko,skrawek nieba ,rogalik księżyca i gwiazdki na nim mrugały. Z kobietami , i polityką- nigdy nie wiadomo… Mnie obiecała bal maturalny, z innym tańczyła. Życie nie kończy się na jednej - pocieszałem . Niedługo wyszedł na wolność. W listach pisał jak żona z bękartem w brzuchu witała. Trudno było bez faceta- Wpadłam i tyle, akuszerka usunie bachora - powiedziała. ..Pracował w Nowej Hucie, przodownikiem pracy był, czekał ,na mieszkanie w nowym osiedlu. Pewnego razu do domu, na siódme piętro szedł.-,Myślał o dziecku,. i wtedy za spodnie maleńka dziewczynka targnęła., - Ktoś Ty? - Twoja córka - odpowiedziała. Pochylił nad nią, poczuł dotyk cieplej rączki. na twarzy swojej - Jak się nazywasz? Pokręciła główką i powiedziała: - Nijak mnie nazywają. Trzymając jego dłoń wspinała na siódmym piętrze - Proszę do nas. powiedział : - Nie pójdę, miejsca za mało dla was szekla. Z wrażenia usiadł na schodach, patrzył jak schodziła na parter. : - Janku, co z Tobą-pytała żona? - Szkoda, że poroniłaś wtedy,a mnie uszkodzili ubowcy, swojego nie spłodzę mruknął.- , Jesteś moim dzieckiem powiedziała czule! Po latach ,o tym wszystkim jeszcze raz szczegółowo opowiedział ,a na pożegnanie dodał Dzięki ,takim jak my doszli do władzy,a - - Sprawiedliwość - - gruszki na wierzbie,sarkał ! Nie przeproszą za podłość , oszustwa i kłamstwo,Jak za sanacji wieczną cnotę całują , a na nas żerują W cieniu krzyża, w majestacie prawa na cudzych plecach do raju jadą, sanacyjnym pociotkom ,kościołom miliony wypłacają , a nasz e emeryturki , od lat stoją jakby nażarły viagry. ! I nie jak to zmienić , naród tumani się z własnej woli! Wrak samolotu pod Smoleńskiem, Katyń”,ukraińskie zadymy- ważniejsze od nas -ripostowałem "Muru głową nie rozbijesz. Wisły nie zawrócisz, świadomości narodowej nie zmienisz . Monopol na prawdę , recepty na szczęście i paszport do raju ma w Polsce Kościół.  Mam osiemdziesiąt lat - zobaczymy jeszcze – pytał…? Wszystko przed nami,życie dopiero w naszym wieku rozpoczyna -rzekłem .Amen -ripostował