Godna śmierć to bezbolesne pozbawienie się ciała.
Wystarczy usiąść na wygodnym fotelu zawiązać na szyi szalik by uciskał delikatnie tętnice
by po chwili zasnąć i już się nie obudzić.
objawienie to doszło także i mnie spontanicznie.
Mam w posiadaniu butle helową i kilkanaście prób. Trzeba było mieć zdrowy mózg by to
wykonać (nie załamany nerwowo) Fantomy z brzucha zakłócały spokój, Wtedy pomagała metalowa
łyżka w pasie albo generator funkcyjny nastawiony na częstotliwość brzucha 0,08hz+.
Wygrało załamanie nerwowe. Nie obyło się bez leków (tisercin zdziałał cuda).
Ale wiem żeby wspiąć się na hel to są lata. Wegetuje w symbiozie. Jestem spełniony.
Świadomość godnej śmierci dała mi spokój i wyciszenie, i baczne obserwowanie technologii
snów (wieżę w światy astralne na poziomie LD).
Jest to bezcenny sposób. Nic nie kosztuje, i nic nie boli.
Osobiście teraz zajmuję się technologią energetyczną czakramów.
Polecam e-papierosy.
