JustPaste.it

Pokój (olimpijski) niech zawsze będzie z Wami.

W Soczi nastała okazja niesłychana, żeby pokazać się jako najlepszy reprezentant rusofobów w brukselskim parlamencie.

W Soczi nastała okazja niesłychana, żeby pokazać się jako najlepszy reprezentant rusofobów w brukselskim parlamencie.

 

...

 

Pokój olimpijski. Wg. Ustawy o języku polskim: - pokój = room. Dla uproszczenia piszemy i mówimy rum. Rum tankują w Soczi dziennikarze ze wschodniej połaci UE. Rum tankują w Warszawie politycy z okazji okazji do przechwycenia głosów rusofobów biorących udział w głosowaniu do PE.

 

Spindoktorzy oceniają, że klasyczny rusofob, dla którego danie odporu Putinowi jest priorytetem absolutnym, nie podjął jeszcze decyzji w temacie głosowania w wyborach do PE. Za wyjątkiem tego, że na Millera głosować nie będzie.

 

Oto powód, dla którego idą w odstawkę tak nośne tematy, jak genderofobia Michalika i szaleństwo zespołu do przeprowadzania wybuchów trotylu pod przywództwem Macierewicza, Obrębskiego, Cieszewskiego i Biniendy.

 

Każda partia, duża czy mała, kanapowa czy Zbigniewa Zera, ma szansę na zdobycie głosu rusofoba. Oto w Soczi nastała okazja niesłychana, żeby wykazać się jako najlepszy reprezentant rusofobów w brukselskim parlamencie. Wszyscy mają szansę. Od Palikota do Jurka poprzez Szczukę i Zawiszę.

 

No i jest akcja jak przykazał bóg wszechmogący w trójcy jedyny. Rum olimpijski leje się gęsto, a pomyje leją się na carską głowę.

 

Nie zasypiają komentatorzy polityczni i inne moralne autorytety, Kto dziś nazbiera punktów za podsrywanie Putina, jutro narzuci nieprzebranym tłumom swoją jedynie słuszną opinię w każdym temacie wybranym przez niebiednego i dobrze umocowanego sponsora autorytetu moralnego.

 

Potencjalni sponsorzy autorytetów moralnych już dziś podczas rumu olimpijskiego obserwują, które media lepiej wykorzystują ubikację z dwoma klozetami do zdobycia zaufania rusofobicznych wyborców.

 

Pokój (olimpijski) niech zawsze będzie z Wami.

 

Dr Cat Mrucuss