...
Kilka słów o ideale…
Absolutnym ideałem jest Bóg – stworzyciel, bez względu na to, jak byśmy Go pojmowali.
Ideał w wymiarze ludzkim to stan rzeczy, idei, koncepcji w danym zakresie; wzorzec postępowania w życiu; wzór osobowy do naśladowania; najwyższy cel dążeń, pragnień w jakiejś dziedzinie.
Koncepcja niezmiernie trudna lub niemożliwa do realizacji w życiowej rzeczywistości, przeciwstawiana tej rzeczywistości jako coś pożądanego, lecz nieosiągalnego praktycznie.
Wyjątkowy człowiek przez długi czas, przeważnie przez większość życia pełnego wyrzeczeń i upokorzeń, dochodzi blisko do ideału opłacając to wyobcowaniem, zarówno w sensie wykluczenia jak i uznania szanowanego dziwactwa lub świętości.
Ideał praktycznie sytuuje się w przestrzeni utopijnej idei. Człowieczy ideał zaś zyskuje miano osamotnionej świętości lub osamotnionego wyjątku od użytecznej reguły. Ostatecznie ideał ludzki jest kłopotliwy i właściwie nikomu niepotrzebny w powszechnej egzystencji, aczkolwiek perfidnie wykorzystywany w różnych sprawach i poczynaniach (zwłaszcza kiedy już odejdzie na łono Abrahama), albo nadaje się do umoralniającego, teoretycznego pogadania, względnie – co gorsze – do demagogicznych i kombinatorskich oracji na poklask.
Tak więc ideał bywa zmorą lub wzniosłą ( a nierzadko wyśmiewaną) zabawką przewrotnej historii cywilizacji.
IDEA
jest błyskiem czystej intuicji
akceptacją rozumu
wolą zaistnienia
ucieleśnia się –
koniecznym zamiarem
konsekwentnym działaniem
niezachwianym uporem
cierpliwością bez zniechęcenia
ofiarą poświęcenia
przewidywalną potrzebą
spodziewanym dobrodziejstwem
przekonana zgodą
budującą wspólnotą
dokonanym dziełem
czujna stabilizacja sedna
określa kształt i jakość
codziennej powszechności
Autor: Piotr Stanisław Issel