JustPaste.it

Żeby kózka nie skakała

Zwierzęta, tak jak ludzie, zapadają na różnego typu dolegliwości zdrowotne. Dlatego czasem wymagają opieki specjalisty, a nawet interwencji chirurgicznej.

Zwierzęta, tak jak ludzie, zapadają na różnego typu dolegliwości zdrowotne. Dlatego czasem wymagają opieki specjalisty, a nawet interwencji chirurgicznej. 


 

W szkockim Glasgow od blisko 2 lat istnieje Uniwersytecki Szpital Małych Zwierząt. Swoją medyczną działalnością zdołał już zasłużyć sobie na miano najlepszej dla naszych braci mniejszych na świecie. Pracują tam onkolodzy, ortopedzi, kardiolodzy, laryngolodzy, żeby nasi czworonożni przyjaciele zawsze cieszyli się doskonałym samopoczuciem. Placówka dysponuje zarówno wysoko wykwalifikowaną kadrą weterynaryjną, jak i najbardziej nowoczesnym sprzętem diagnostycznym. Budowa i wyposażenie szpitala kosztowały prawie 70 milionów złotych. Do tego nowoczesnego ośrodka trafiają nie tylko koty, czy psy, ale też i konie, krowy. 


Jak jest w Polsce?


Na braki w doświadczonej kadrze specjalistów nie możemy narzekać. Zdecydowanie gorzej jest jeśli chodzi o jakość lecznic. Bo tych na miarę tej w Glasgow mowy być nie niestety nie może. W naszym kraju najlepszym szpitalem dla zwierząt jest ten mieszczący się przy zamojskim ogrodzie zoologicznym. Pacjentami tego ośrodka są psy, koty, ale również krokodyle, żółwie czy tygrysy. Zdrowy pupil to i szczęśliwszy właściciel.

I tak jak człowiekiem targają przeróżne emocje, tak i teraz według naukowców nie jest to już czysto ludzka cecha. Dzięki wynikom badań genetycznych i eksperymentów można śmiało potwierdzić, że ludzkie emocje drzemią w instynktach zwierząt. Ludzkie uczucie nie są zarezerwowane tylko dla nas. Zwierzęta również okazują swoje emocje w zadziwiający i często niezwykły sposób. Kiedy patrzymy na zwierzęta dostrzegamy w ich oczach strach, smutek, współczucie, cierpienie, radość czy matczyną miłość.

Giganty tupania

Nalezą do grupy najcięższych, lądowych zwierząt świata. Ich masywna budowa ciała w kłębie może wynieść do 3 metrów, przy wadze do 7 ton. Potrzebują potężne ilości pokarmu, aby zaspokoić niepohamowany apetyt. A w kwestii żywieniowej uważane są za niezwykłych smakoszy. Zjadają blisko 200 kg dziennie! Ileż to kalorii! I wypijają do tego tyleż samo litrów wody. Do tego są roślinożercami. Pochłaniają przede wszystkim trawy, liście, konary i gałęzie oraz soczyste owoce. A nawet to, co zostało po bożonarodzeniowych choinkach. Oczywiście bez ozdób.

Czym jeszcze dominują nad innymi zwierzętami? Inteligencją, integralną formą komunikowania się miedzy sobą. Potrafią porozumiewać się na duże odległości. Przy pomocy sygnałów sejsmicznych – rycząc albo uderzając stopami. O ziemie wytwarzając specyficzne tuptanie. Dzięki receptorom znajdujących się na ich wielkich stopach odnajdują wodę. Takie pogawędki odbywają się na odległość do 30 km! Szybko się uczą nowych dźwięków, które z łatwością są w stanie naśladować. Potrafią nawet odtworzyć warkot silnika ciężarówki.

W pościgu za obiadem

Mają doskonały węch, wzrok i słuch. Bardzo szybkie, niebywale zwinne, do perfekcji opanowały sztukę polowania. O kim mowa? O tygrysach. Daleko im do pociesznych i łagodnych dachowców, pomimo pochodzenia z tej samej rodziny kotowatych. Są piękne, potężne, silne, majestatyczne, skuteczne w ataku , groźne. To zew krwi nakazuje im polować, uwielbiają smak i zapach świeżego mięsa. Mogą ważyć nawet do 300 kg, mierząc do 3 m. Żyją w Indiach, dawniej Azji. Zamieszkują głownie w lasach, tam gdzie jest dużo zwierzyny. Ich sierść o pręgowanym, ciemnym namaszczeniu stanowi doskonały kamuflaż. Ciche - bo potrafią chować swe ostre pazury. Zwinne wykonują skoki nawet do 6 m. Są wyrafinowanymi smakoszami, gustują w samborach, gaurach, dzikich świniach, bawołach, młodych słoniach, nosorożcach. Tygrysie owłosienie pełni funkcji zmysłu dotyku. Potrafią biegać z prędkością 60 km/h. Wibryssy służą w głównej mierze odczuwaniu zmysłowemu występują na policzkach, brwiach, ale najdłuższe 15 centymetrowe występują po obu stronach górnej wargi.

Zwinne i szybkie morskie kolosy

Słonie morskie nie należą do filigranowych stworzeń. Osiągają imponujące i monstrualne rozmiary. Oto rozmiarówka samca: wzrost - długość 4-6 m., waga 2.4-3.7 tony. Panie w każdym gatunku sa drobniejsze, te akurat mierzą do 3.5 m., przy zaledwie 900 kg. Mimo swej tuszy na ladzie poruszaja sie zadziwiajaco zwinnie i szybko, dlatego wyprzedza nie jednego sprintera.

Miauczący, centkowany kociak

Szybkie, bo potrafią poruszać się z prędkością do 72 km/h w 2 sekundy! Maksymalnie rozpędzają się aż do 120 km/h! Są podziwiane, maja mocne i ostre zęby i pazury. Mają doskonale wyostrzone zmysły. Piękne, równomierne cętkowane futro jest świetnym sposobem, by zostać niezauważonym w cieniu drzew. Jako jedyny gatunek spośród wielkich kotów nie atakuje człowieka.

A jednak król

To prawdziwi odszczepieńcy w rodzinie kotowatych! W odróżnieniu od swoich krewniaków wcale nie są samotnikami, a nawet uwielbiają życie w stadzie. Lwia ferajna może składać się od trzech do nawet trzydziestu osobników. W stadzie panuje patriarchat, co oznacza, że samice staja w hierarchii niżej niż samce. Trudno się temu dziwić. Same maja przewagę, bo są silniejsze i dużo większe od samic. Pani lwica nie miałaby wiec szansy wygrać z panem lwem pojedynku o władze.

Śmierdziele w natarciu

To zwierzaki z piekła rodem. Kiedy czują się zagrożone, rozpylają zabójczy zapach siarki. Jest on wręcz nie do zniesienia. Skunksy, bo o nich mowa, są futrzaste i prześliczne, ale niech nikogo nie zmyli ich urocza mordka! Bo choć te małe, biało-czarne ssaki nie są groźne dla człowieka, to i tak potrafią uprzykrzyć życie. Chodzi o słynny zapach, dlatego pieszczotliwie nazywamy je śmierdzielami. Taki śmierdziuszek, warzący w porywach 1,5 - 4 kg, może wydzielać taka won, który jest wyczuwalny z odległości prawie kilometra. Kiedy to siarkowa substancja dostaje się do oczu, można na krótko oślepnąć. A skunksowy atak może się rozegrać w odległości do 6 metrów. Skunksy to bardzo towarzyskie zwierzątka. Lubią się bawić i dają się łatwo oswoić.

Atak stulecia

Gdy czują realne zagrożenie, lepiej nie wchodzić im w paradę. Biało - czarny futrzak odwraca się tyłem do prześladowcy, opuszcza głowę, unosi ogon, tupie łapkami, i pryska. Jeśli to nie pomaga to wtedy podnosi tylne łapy i kurcząc odpowiednie mięsnie wystrzykuje cuchnący płyn, najlepiej w oczy wroga. Tak to właśnie wygląda. Jednak nie mają wielu naturalnych wrogów ptaki drapieżne czy sowy. Skunksy zamieszkują całą Amerykę Północną (od Kanady po północny Meksyk), zwykle na porośniętej krzewami prerii i rzadkich lasach.

Uwaga na grizzly

Nie należą do najsympatyczniejszych istot na Ziemi. To olbrzymie zwierzęta, które mogą warzyć nawet do 700 kg. Żywią się padliną i drobnymi zwierzętami, ale zdarza się też, ze atakują ludzi w poszukiwaniu jedzenia. Jak łatwo się domyślić spotkanie z trzymetrowym włochatym monstrum rzadko kiedy kończy się szczęśliwie. A jednak w obrońcy tych stworzeń twierdza, ze wszystkiemu winni są ludzie. I dodają, że te Bogu ducha winne zwierzęta są gatunkiem zagrożonym wyginięciem, bo człowiek pozbawił je życiodajnej przestrzeni. Trudno się z tym nie zgodzić.

Niedźwiedzie grizzly można obecnie spotkać jedynie w British Columbii, na Alasce, na Terytoriach Północno - Zachodnich. Błąd leży po stronie ludzkiej, a dokładniej przez złe składowane śmieci i odpady organiczne. A wtedy wygłodniale niedźwiadki plądrują śmietniki w poszukiwaniu jedzenia. W takiej sytuacji o tragedie nie trudno. A wystarczyłoby wyprowadzić system elektroniczny ogrodzeń. Nie wolno uciekać, gdy na naszej drodze stanie potężne i nie obliczalne grizzly. Należy zatrzymać się, pomachać rękami nad głową, spokojnie, lecz zdecydowanie powiedzieć kilka zdań i powolutku się wycofywać. Jeśli mimo to futrzak nie daje za wygrana i zaczyna swój atak, należy położyć się na brzuchu i osłonic kark. 


Nie tylko na talerzu

Niezwykle osobliwe i tajemnicze zwierzęta, które świetnie się przystosowały się do życia w morskich głębinach. Mają osiem długich ramion, a na każdym z nich znajdują się dwa rzędy przyssawek. Ośmiornica odżywia się skorupiaki, małżami i rybami. Poluje na nie przeważnie o zmierzchu i pod osłoną nocy, podpływa do ofiary od tylu a następnie owija ja swoimi ramionami. To prawdziwy uścisk śmierci - złapane zwierzę nie ma najmniejszych szans na ucieczkę. Traby W królestwie zwierząt to słonie maja największe nosy! Traby to po prostu polaczenie nosa i górnej wargi. Dzięki niej potrafią wyczuć dojrzały owoc z odległości 5 km. Zbudowana jest z 150 000 pojedynczych mięśni, wiec jest bardzo elastyczna, mimo swej niebotycznej wagi 120 kg i 2 metry długości. Jest też bardzo zwinna, podnosi z ziemi drobne orzeszki, czy powalić potężne drzewo.

Zwariowane maluchy

Pocieszne, zabawowe, nie lubią się nudzić. Uwielbiają się wspinać i dokazywać. W rankingu zwierząt domowych dla dzieci są bezkonkurencyjne. Sympatyczne gryzonie nie są szczególnie trudne w utrzymaniu, można je smyrać, głaskać, albo obserwować podczas wesołej zabawy. Dostarczają nam wiele pozytywnej energii. Pytanie czy potrafimy sprostać chomiczej aktywności. To, ze nie wymaga takich zabiegów jak pies, to znaczy, ze można je pozostawić samych sobie. Są delikatne, dlatego trzeba się nimi starannie obchodzić.

Pułapki - Zakamarki

Chomiki są małe, niezwykle energiczne, uwielbiają ruch, zabawę na drabinkach, czy zakręconym kołowrotku. Musi biegać przez co najmniej godzinę. Ale wszędobylskie stworzonko wejdzie w każdy kącik i może przegryźć nie jeden kabel. Są łasuchami, uwielbiają jeść nasiona słonecznika. Pojemne wory ze skory, które maja po obu stronach warg, służą transportowi żywności. Są tak duże, że podwajają obwód jego głowy. Chomik opróżnia je przednimi łapkami. Maja doskonały węch, opiekuna rozpoznają po jego zapachu. Nocne marki Maja wrażliwe uszy, dlatego nie znoszą hałasu, nie przepadają też za dymem papierosowego. W ciągu dnia, kiedy śpią, wymagana jest absolutna cisza. W nocy harcują za to na całego. W chwilach zagrożenia nadymają torby policzkowe i staja na dwóch łapkach, aby być większe... albo przewracają się na grzbiet i udają martwych.


Zwierzęta od dawnego zarania dziejów żyją w symbiozie z człowiekiem. Jedne w większej, inne w mniejszej.