JustPaste.it

Miłość nie istnieje albo?

Nie ma miłości, nie ma "na zawsze" . Są tylko kłamstwa i złudzenie. Jest tylko chłopak śpiący obok w śpiworze, z którym się całowałaś.
Przestań, nie mów tak! Niektórzy są, przecież inni.
Wierzysz w to?Pokaż mi przyklad!
....
POKAŻ! 
Ten chłopak wczoraj, przytulił mnie jak było mi zimno. To było słodkie z jego strony...
Kpisz?Przelizał Cię, to się poczuł odpowiedzialny, chociaż na takiego gentelmena trafiłaś. Powinnaś się cieszyć, jest dużo więcej chamów na świecie.
Czemu mi to mówisz? Czemu nie możesz pozwolić mi śnić o tej jedynej, prawdziwej miłości. O tym rycerzu z bajek, co mnie uratuję przed ciemnością.
Bo życie to nie bajka młoda, powinnaś się już o tym przekonać. Im szybciej to pojmiesz tym lepiej dla ciebie. Nikt nigdy Cię nie pokocha naprawdę z jednym wyjątkiem.
Ha! Czyli jednak? Pokocha mnie jakiś człowiek, mam szansę na szczęście?
Nie
Ale...przecież, przed chwilą powiedziałaś.. więc ?
Nie, żaden człowiek Cię nie pokocha.
Nie rozumiem już...
Człowiek nie jest w stanie pokochać, tak jak ktoś inny. On Ci wybaczy wszystko, dając szansę na naprawę błędów. On jest z Tobą od początku do końca. Jego "na zawsze" jest wiecznośćią. Przy nim marne obietnice stają się kupką bzdur, którą powinnaś zamieść pod dywan. 
Ale kto?Kim jest ten ideał?
Bóg, młoda, Ideałem jest Bóg