Przyszły narciarzu, przed tobą vademecum pojęć podstawowych związanych z narciarstwem!
Pomimo tego, że każdego roku zimą, wielu „niedzielnych narciarzy” ulega mniej lub bardziej niefortunnym wypadkom, wciąż spotkać można pełnych entuzjazmu narciarzy in spe, który twierdzą, że na praktyczną naukę wciąż mają czas, lecz są przekonani, że wystarczy przypiąć dwie deski do stóp na szczycie zbocza i od razu szusować w dół niczym Alberto Tomba. Niestety, tym nierozsądnym młodym ludziom i im podobnym, którzy są zbyt niecierpliwi by poświęcić czas na poważną naukę, odradzamy tę aktywność na świeżym powietrzu. Może to się skończyć dla was tragicznie. Jeśli zaś dbacie o swoje zdrowie i rozsądnie podchodzicie do tematu nauki jazdy na nartach, wam dedykujemy ten artykuł. Co prawda nic nie zastąpi praktycznej nauki z instruktorem, ale nim to nastąpi, każdy z was powinien najpierw oswoić się z kilkoma podstawowymi terminami teoretycznymi.
A zatem, przyszły narciarzu, przed tobą vademecum pojęć podstawowych związanych z narciarstwem:
- Linia spadku stoku, to inaczej linia prowadząca w dół samego stoku, prostopadła do jego podstawy. Kąt pomiędzy nią, a jej rzutem pionowym, wyznacza ci nachylenie stoku.
- Narta dolna (zewnętrzna), to ta, która znajduje się dalej od środka skrętu.
- Narta górna (wewnętrzna), to ta, która znajduje się bliżej środka skrętu.
- Pług, wykonuje się kiedy układasz narty w kształt litery „V”, co umożliwia ci kontrolowany ześlizg w dół stoku.
- Ześlizg: czyli po prostu, kiedy narty zsuwają się (dryfują) po stoku.
Mamy nadzieję, że kilka lekcji z instruktorem i nasze dobre rady sprawią, że poczujesz się na stoku pewnie i bezpiecznie. Mimo wszystko, zanim zdecydujesz się na swój pierwszy w życiu zjazd na dwóch deskach, wybierz dość łagodne zbocze, czyli takie, z którego mimo najszczerszych chęci nie dasz rady za bardzo się rozpędzić – najlepiej z przeciwstokiem, który zadziała jak profesjonalny hamulec. Nauka jazdy na nartach, od razu na czerwonych trasach, to z pewnością nie jest najszczęśliwszy pomysł i kolektywnie - odradzamy. Druga rada, to odpowiedni ekwipunek. Kup albo wypożycz narty typu „all round” (uniwersalne), które zwyczajowo są 15 – 20 cm krótsze niż twój wzrost. Nie wybieraj od razu najdroższego sprzętu, postaw za to na bezpieczny. Nie zapomnij o wiązaniach: siła wypięcia powinna być dostosowana do wagi danej osoby i ustawiona przez serwis narciarski. Równie ważne co narty będą miękkie, wygodne buty, dzięki którym twoje stopy nie nabawią się otarć i pęcherzy. Jeśli jesteś w pełnym rynsztunku, gotów do wyjścia, pamiętaj o niezbędnej rozgrzewce: żadna nauka jazdy na nartach nie może się bez niej obejść! Jesteś gotów, ruszaj na stok!
Na naukę jazdy na nartach zaprasza EHSchool: http://www.ehschool.pl/index.php/?page=narty