Dom, nie tylko w przysłowiach, powinien być miejscem bezpiecznym, azylem, miejscem, do którego chce się wracać i chętnie się to robi.
Żyjemy w dosyć niespokojnych czasach, odpowiednia ochrona naszego zdrowia i mienia to kwestia priorytetowa. Dlatego też niektórzy, co bardziej majętni, decydują się kosztem ograniczenia swobody na zamieszkanie wraz z rodziną na zamkniętym osiedlu. Dopiero odgrodzeni murem i budką strażnika, są w stanie zaznać należny im spokój. Oczywiście, są to rozwiązania dość radykalne i kosztowne. Na szczęście istnieją również o wiele mniej skrajne rozwiązania.
Osłona domu
By czuć się bezpiecznie we własnym domu powinniśmy pomyśleć o podstawach i należycie zabezpieczyć słabe punkty naszego domu: drzwi i okna. Szczególnie jeśli mieszkamy na parterze, w bezpośrednim otoczeniu ulicy. Wówczas odpowiednio mocne i solidne są fundamentem naszego bezpieczeństwa. Tutaj nie warto szczędzić środków i zdecydować się na okna antywłamaniowe. Takie okna potrafią wytrzymać nawet kilkukrotne uderzenie kilkukilogramową metalową kulą – nie ma mowy, by ktokolwiek w krótkim czasie był w stanie sforsować takie zabezpieczenie. Podobnie z drzwiami – zastosowanie drzwi z odpowiednio dużą klasą antywłamaniową. Oczywiście, nie istnieją 100% zabezpieczenia, ale te sygnowane znakiem klasy 4 w 6 stopniowej skali jest już rozwiązaniem w miarę pewnymi dającym gwarancję, że nasz dobytek jest w miarę bezpieczny.
Kilka rad
Nie zawsze jednak będziemy w domu, a złodzieje mieszkań potrafią obserwować obiekt tygodniami. Dlatego też zalecany jest dobry kontakt z sąsiadami, by ci czasem zerknęli co się dzieje z naszym mieszkaniem pod naszą nieobecność.
Piwnica
Kradzieże piwnic w blokach mieszkaniowych to temat rzeka. Niestety, nie znaleziono na ten proceder jeszcze skutecznych recept. Często, paradoksalnie, im lepsze zabezpieczenie, tym większa determinacja rabusiów w próbach włamania. Dobre zabezpieczenie zakłada bowiem cenną zawartość piwnicy. Już naprawa sforsowanych drzwi może być dużym wydatkiem. W takich piwnicach lepiej jednak nic cennego nie trzymać.
Bezpieczeństwo osobiste
Na koniec kilka słów o drobiazgu, który może uratować życie. W okresie zimowym, gdy powracamy z pracy ciężko w zupełnych ciemnościach, warto mieć w kieszeni buteleczkę gazem pieprzowym. Niewiele kosztuje, nie wymaga skomplikowanej obsługi, przy zakupie zaś nie potrzeba żadnych zezwoleń, ale w chwili niebezpieczeństwa, może się przydać. O innych rodzajach zagrożeń czyhających na domowników, przeczytamy tutaj.