JustPaste.it

5 sposobów na zepsucie pierwszej randki z kobietą

Kobiety dzielą się na te, które są zołzami oraz na te, które jeszcze sobie tego nie uświadomiły.

Kobiety dzielą się na te, które są zołzami oraz na te, które jeszcze sobie tego nie uświadomiły.

 

Kobiety dzielą się na te, które są zołzami oraz na te, które jeszcze sobie tego nie uświadomiły. Czy chcesz o tym wiedzieć, czy nie – pierwsza randka to temat, który kobieta będzie dogłębnie analizować z przyjaciółkami, warto więc dać im solidny materiał do tej szyderczej analizy.

Zepsuć pierwszą randkę można specjalnie, albo przez przypadek – jednak niezależnie od tego, jaki był rzeczywisty powód, wiadomo, że zawsze najlepiej udać, że spapraliśmy to celowo (ale to pewnie każdy już wie). Jeśli chcemy stać się ważnym filarem niżu demograficznego i zwiększyć populację kobiet, które wolą swoje koleżanki od Van Damme, oto mały tutorial.

 

1. Pokaż, że jesteś konkretny, rozpocznij z grubej rury. Zamiast pytać ją o pogodę czy to czy często bywa w takich miejscach, zajrzyj głębiej – dowiedz się jakie ma poglądy polityczne, religijne. Nie bój się spierać, wyrażać odmienne zdanie i pytać o pikantne szczegóły. Pokaż, że masz odwagę gardzić czymś, co jest dla niej ważne, kobiety przecież kochają łobuzów!

 

2. I że myślisz poważnie o przyszłości. Świadomy i silny samiec wie, co ważne jest dla samicy. Co to jest? Oczywiście – nie każda się do tego przyzna, ale w większości przypadków jest to potomstwo. Pokaż więc, że podchodzisz do sprawy poważnie i zapytaj ją o rodzinne obciążenia genetyczne. Dowiedz się na jakie paskudne i wstydliwe choroby cierpieli jej przodkowie. Bądź szczery i wspomnij też o wszystkich świerzbach, tyfusach czy innych problemach z łysieniem i narządami rodnymi – w końcu chyba zasługuje na to, aby to wiedzieć. Pamiętaj, ze nie ma niestosownych pytań, są tylko histeryczne odpowiedzi – a przekonasz się o tym, pytając ją czy jej nos to efekt wypadku czy obciążeń genetycznych. Warto wiedzieć, po prostu.

3. Zwierzaj się, nie uciekaj od przeszłości. Jeśli chcesz, aby Twoja randka traktowała Cię poważnie, nie zapominaj o tym, aby wprowadzić ją w tajniki Twojego życia, także te z przeszłości. Oprowadź ją więc po zakurzonych zakamarkach Twoich poprzednich związków, nie omijaj oczywiście alkowy i pokoju histerii, wzajemnych oskarżeń i kwasów. Powiedz, że nadal kochasz swoją byłą, a na randkach szukasz odskoczni i łatwych, niewmagających łaniek. Ona na pewno doceni szczerość.

 

4. Zapytaj ją o nadwagę. Nie bez powodu słowo nadwaga i odwaga są tak podobne. Pokaż, że nie boisz się uderzać prawdą po twarzy i zagaj ją na temat jej nadwagi. Kobiety uwielbiają, gdy zwraca się na nie uwagę, zadaje pytania i uważnie słucha odpowiedzi. Okaż troskę i zapytaj od jak dawna zmaga się z tym problemem i czy jej byłemu to nie przeszkadzało. Jeśli chcesz pokazać swoją czułość i pragmatyzm, zapytaj czy jeszcze jest w stanie samodzielnie ubrać skarpetki i zasznurować buty – skomplementuj je, jeśli zauważysz zgrabny supełek.

 

5. Popytaj o strój i makijaż. Nie bój się pytać oto,  ile czasu zajmuje jej wybór stroju i czy może przypadkiem nie potrzebuje stylistki, bo masz taką w rodzinie. Wykaż się znajomością rzeczy i powiedz, że trochę się znasz na kobietach i zdajesz sobie sprawę, że rano nie wygląda ona tak wystrzałowo i doceniasz jej trud. Powiedz, że jesteś czuły i nie patrzysz tak jak wszyscy – czyli nie myślisz o tym, że jest łatwą głupiutką gąską  w przyciasnym sweterku. Doceń to, że ubrała szpilki choć widzisz, że porusza się w nich pokracznie i zapytaj czy nie jest bolesne dźwiganie takiej ilości sztucznych rzęs. Zaintryguj ją – jeśli spotykasz się z różową Andżeką, powiedz, że lubisz rockówy i gotki, a jeśli masz przed sobą spiętą lemingówe czy rozenkopodobną, powiedz, że lubisz wyluzowane laski i swobodne hip-hopówy. Zaskocz ją, to zawsze działa.

A po więcej luzu, wpadnij tutaj