JustPaste.it

5 odległych miejsc w których żyją ludzie

Łatwo jest zapomnieć jak ogromny jest nasz świat, dlatego dziś chciałbym pokazać wam kilka interesujących acz odległych miejsc, w których żyją ludzie.

Łatwo jest zapomnieć jak ogromny jest nasz świat, dlatego dziś chciałbym pokazać wam kilka interesujących acz odległych miejsc, w których żyją ludzie.

 

Wyobraź sobie życie w niesprzyjających warunkach: w mrozie lub niewiarygodnym upale, wiele godzin od najbliższego szpitala, z Internetem i elektrycznością dostępnymi tylko kilka godzin na dobę, lub niedostępnymi wcale. Ludzie potrafią przeżyć w różnych warunkach, np. w tak odległych miejscach jak przedstawione poniżej.

1. Palmerston, Wyspy Cooka.
Palmerston to atol wchodzący w skład Wysp Cooka, w skład którego wchodzi 6 większych wysp i wiele mniejszych o łącznej powierzchni około 2,1 km2. Aktualnie w tym miejscu żyje około 60 mieszkańców, którzy przez większość czasu muszą sobie radzić na własną rękę. Statek z dostawą przypływa tu tylko dwa razy do roku, na wyspie znajdziemy tylko dwa telefony, a prąd i Internet działają tylko 2 godziny na dobę. Osoby, które tam dotarły mówią, że mieszkańcy są bardzo gościnni i serdeczni.

odlegle-miejsce01_small.jpg

2. Tristan da Cunha, Wielka Brytania.
Tristan da Cunha to archipelag sześciu wysp wulkanicznych położony na południowy zachód od wybrzeża Republiki Południowej Afryki, wchodzący w skład terytorium zależnego Wielkiej Brytanii. Są to jedne z najbardziej odosobnionych wysp świata – najbliższy ląd, jakim jest Wyspa Świętej Heleny, leży aż 2420 km na północ od Tristan da Cunha. Tylko 270 osób mieszka w Tristan da Cunha, wszystkie dzielą ze sobą owoce swej pracy i zyski. Na wyspy możesz się dostać 7-dniowym rejsem z Cape Town.

odlegle-miejsce02_small.jpg

3. Bakhtia, Rosja.
Bakhtia to miejscowość położona na Syberii, nad środkowym Jenisejem. Nie ma tu bieżącej wody, nie ma telefonów i nie ma dostępu do pomocy medycznej. Do Bakhtii dostaniesz się łodzią lub helikopterem, ale tylko wtedy, kiedy pogoda na to pozwoli. Zimy nie należą do najprzyjemniejszych, bowiem trwają wiele miesięcy i są skąpane w mroku. Około 300 mieszkańców Bakhtii słońce widzi dopiero na wiosnę, która jest dla nich sygnałem do kompletowania zapasów na kolejna zimę.

odlegle-miejsce03_small.jpg

4. Lajamanu, Australia.
Na australijskiej prowincji istnieje wiele odciętych od świata miejscowości, a jedną z nich jest miasteczko Lajamanu – znajdujące się około 557 km od Katherine, na północnym skraju pustyni Tanami. Według spisu ludności z 2006 roku Lajamanu liczyło 669 osób, z czego 92% stanowili przodkowie Aborygenów. Miasteczko ma tylko jeden sklep, do którego towar dostarczany jest raz w tygodniu. Dzięki generatorowi i kilku panelom słonecznych mieszkańcy mają trochę prądu.

odlegle-miejsce04_small.jpg

5. Longyearbyen, Norwegia.
Longyearbyen, uważane za najbardziej wysunięte na północ miasto świata, to norweskie miasto na wyspie Spitsbergen zamieszkałe przez około 2 tysiące osób. Występuje tu zjawisko dnia i nocy polarnych, co oznacza, że dzień oraz noc trwają wiele miesięcy. Żyje się tu w bardzo niesprzyjających warunkach: mówi się, że na wyspie występuje więcej niedźwiedzi polarnych niż ludzi. Niedaleko miasta Longyearbyen znajdziemy Globalny Bank Nasion.

odlegle-miejsce05_small.jpg

Licencja: Creative Commons