"POŚLUB NIEZRODZONEGO..."
Dostąpiwszy rzadkiego przywileju posiadania ludzkiej postaci, dusza ma dążyć do osiągnięcia zjednoczenia z Bogiem. Podobnie jak w niektórych innych poematach, Mira przedstawia urzeczywistnienie Boga jako ślub duszy z Panem Młodym, który jest niepoczęty i niezrodzony.
Niezrodzonego poślub Oblubieńca,
to szansa jedyna twoja,
Innych - zupełnie ignoruj.
Bóg dał ci dar wartości rzadkiej,
Bezcenną szansę narodzin ludzkich.
Więc czemu zwlekać, na co czekać?
Niezrodzonego czas poślubić.
Jedni czytają Vedy, inni odwieczne foliały;
Włos dzielą w sporze, kłócą się i swarzą.
Lecz być ofiarą bólu i radości - czemu?
Oddaj swe serce nigdy Nienarodzonemu.
Włóż na swą rękę takie bransolety,
Których nie zniszczą siły tego świata;
Które przed okiem kryją swoje blaski,
Bransolety łaski, tylko Jego łaski.
Za Oblubieńca weź Niepoczętego,
Innym nie użyczaj nic z serca swojego.
Jesteś teraz taką szatą przystrojona,
Której nic splamić, rozedrzeć nie może.
Utkana bez krosna i nici jest ona
I zabarwiona barwą nigdy nie blaknącą.
Który narodzin i śmierci nie zna łona,
Tylko Jego bierz za Oblubieńca.
Ani cienie smutku, ani dotyk bólu,
Ani przyjemności; słońce ani deszcz,
Ani ogień świata, ni jego dym,
Nie mogą tego dotknąć ani strawić -
W tym pierwotnym i błogim stanie,
Twój Niezrodzony ma mieszkanie.
Niezrodzonego poślub Oblubieńca,
to szansa jedyna twoja,
Innych - zupełnie ignoruj.
Na pokład Imienia Najwyższego wstąp,
Przebądź morze jakby to był strumień.
Dotrzyj do brzegu boskiej błogości,
Grzej się z radością w blasku miłości.
Niezrodzonego poślub Oblubieńca,
to szansa jedyna twoja,
Innych - zupełnie ignoruj.
Ofiarę z siebie robię Tobie, Panie,
Ty jesteś jedyną mą ostoją;
Życie Miry miłością teraz przystrojone.
Pojmij Narzeczonego bez narodzin wieńca,
Któremu podwójność nie użycza łona,
Tylko Tego bierz za Oblubieńca
Źródło: Mira Bai