Hak holowniczy to część samochodu, która nie jest może niezbędna do jego funkcjonowania, ale warto ją posiadać.
Dlaczego? Z bardzo prostych powodów. Można pomóc drugiemu kierowcy holując jego pojazd, albo zaczepić o niego przyczepę, dzięki czemu będziemy mogli samodzielnie przewieźć np. łódź, lub ciężkie materiały, które nie zmieściłyby się do naszego bagażnika. Amatorzy wycieczek będą mogli również przymocować do swoich czterech kółek przyczepę kempingową i wybrać się na ciekawą wycieczkę.
Za protoplastów haków samochodowych uznaje się niemiecki ród Knoebell pochodzący z Bawarii. Rodzina ta od XIX wieku specjalizowała się w kowalstwie, a przede wszystkim w podkuwaniu koni i naprawach karet. Kolejnym krokiem w budowaniu ich renomy była produkcja karet. Krokiem milowym nie tylko dla nich, ale i dla branży motoryzacyjnej było opatentowanie w roku 1934 zaczepu kulowego. Pomysł ten nie tylko pchnął naprzód przemysł, ale i pomógł poszerzyć asortyment produkowany przez Westfalię (firmę rodziny Knoebell), o przyczepy kempingowe. Jednak to nie koniec ich pomysłów. W 1966 roku Westfalia-Automotive stworzyła pierwszy hak holowniczy z kulą demontowaną bez użycia narzędzi, a w 1987 trafił do użytku hak demontowany w pełni automatycznie.
Westfalia-Automotive wciąż jest bardzo ważnym graczem na rynku haków samochodowych. Jednak mają oni coraz większą konkurencją. Jedną z nich jest firma pochodząca ze Szwecji - Brink. Ma ona najszerszą na rynku gamę haków holowniczych zgodnych z normami Unii Europejskiej. Na mapie producentów haków holowniczych jest również firma Auto-Hak ze Słupska. Działa ona na rynku od 1976 roku. Jej produkty w niczym nie odbiegają od zachodnich standardów produkcji.
Wyróżniamy dwa rodzaje haków z mocowaną kulką: przykręcane na śruby i te z tzw. automatem. Te pierwsze są tańszą propozycją, jednak potrzebne są narzędzia i umiejętności manualne, aby prawidłowo je przykręcić. Drugi typ jest sporo droższy, ale dużo bardziej praktyczny, ze względu na łatwość montażu i demontażu. Przy zakupie auto haka należy również pamiętać o maksymalnym udźwigu. Nie może on przekraczać masy całkowitej samochodu. Po zakupie powinno się go trzymać w bagażniku samochodu, ponieważ w krajach Unii Europejskiej nie wolno jeździć z wpiętym hakiem. Każdy kupujący powinien też sprawdzić czy nabywany przez niego produkt posiada specjalny certyfikat wydany przez PIMot w Warszawie. Na tabliczce znamionowej haka muszą znajdować się następujące dane:
- producent,
- data produkcji,
- dopuszczalny tonaż
Sam hak lepiej, aby była zamontowany przez fachowców, którzy mają odpowiednie doświadczenie i narzędzia. Należy też co parę lat sprawdzić, czy mocowanie haka się nie obluzowało. Jeśli interesuje Państwa ten temat to zapraszamy na naszą stronę: http://www.mazico.pl