JustPaste.it

"Naukowcy" kontynuują dzieło doktora Mengele

Uniwersytet używa nastoletnie dziewczynki jak świnki morskie do eksperymentów z aborcją

Uniwersytet używa nastoletnie dziewczynki jak świnki morskie do eksperymentów z aborcją

 

Naukowcy z Hawajów rekrutują dziewczynki nawet w wieku 14 lat do eksperymentów z aborcją w drugim trymestrze ciąży, czyli w 18-24 tygodniu, aby sprawdzić, czy hormon zwany oksytocyną może zredukować krwawienie matki podczas i po aborcji.

Pseudonaukowcy spod znaku dr-a Mengele nie próbują nawet wykorzystać rezultatów tych koszmarnych doświadczeń w jakimkolwiek dobrym celu (który i tak nie uświęciłby środków) … ale dla usprawnienia procedury aborcji!

Doświadczenia są przeprowadzane na Uniwersytecie na Hawajach oraz Uniwersytecie Washingtona w Seatle. Obydwie uczelnie są publiczne, co natychmiast narzuca pytanie: czy rząd to finansuje?

Aborcja w drugim trymestrze to dwudniowa procedura. Dziecko otrzymuje truciznę powodującą zatrzymanie pracy serca, a następnie albo trup sam wychodzi na świat z ciała kobiety, albo jest rozrywany na kawałki przez aborcjonistę i wyciągany. Zdarza się że kobiety umierają od takich zupełnie legalnych, późnych aborcji – jak to miało miejsce z Jennifer Morbelli w roku 2013, Tonyą Reaves w 2012 (w ośrodku osławionej mordowni Planned Parenthood w Chicago) czy Karnamayą Mongar w 2009 (zabitą przez niemniej osławionego kryminalistę dr-a Kermita Gosnella)

„Studium kliniczne” na Hawajach poszukuje 166 uczestniczek. Najprawdopodobniej rozpoczęło się w październiku 2014 i zakończy się w lipcu 2015.

Oznacza to 166 matek, które będą ciężko poranione fizycznie i psychicznie przez niszczące skutki aborcji. To oznacza co najmniej 166 dzieci, które poniosą straszną śmierć w męczarniach „w imię nauki”.

Udowodniono, iż dzieci odczuwają ból już w 20-tym tygodniu ciąży i reagują na niego. Matki ponoszą ryzyko fatalnych komplikacji zdrowotnych. O ile przy aborcji w pierwszym trymestrze prawdopodobieństwo zajścia takich komplikacji wynosi około 6%, o tyle w drugim trymestrze wzrasta do 50% (!), a przypadki śmiertelne mają miejsce w 76.6 narodzin na 100 tysięcy.

Nieludzkie eksperymenty Uniwersytetu na Hawajach – pominąwszy iż są morderstwami na niewinnych dzieciach – narażają ich matki na ryzykowne komplikacje zdrowotne, a nawet śmierć.

W Stanie Hawaii aborcje są legalne w dowolnym okresie ciąży i z dowolnej przyczyny.

Więcej  w oryginalnym artykule.
http://www.lifenews.com/2015/04/15/university-recruits-teens-to-abort-their-babies-in-name-of-scientific-research/
Autor Kristan Hawkins