Orynnowanie naszego domu jest niezbędne, by odprowadzać wodę. Najważniejsze jest to, by były solidne, stabilne i szczelne. Czym kierować się przy zakupie?
Rynny stanowią element, który na co dzień nie zwraca naszej uwagi. Mimo tego rynny spełniają bardzo ważną funkcję: chronią nasz dach, ściany, a nawet fundamenty przed wilgocią, zwłaszcza latem, kiedy opady są na porządku dziennym, ale także zimą, kiedy śnieżny puch osadzony na dachu zaczyna topnieć pod wpływem słońca.
Na początek należy zastanowić nad materiałem, z którego będą wykonane, co z pewnością będzie podyktowane naszymi możliwościami finansowymi. Możemy postawić na rynny aluminiowe, stalowe, cynkowo-tytanowe, miedziane, a także rynny z PVC. Te ostatnie są najtańsze, jednak nie prezentują się za dobrze, za to np. Rynny aluminiowe można prawie w całości ponownie wykorzystać, więc wybierając je dbamy o środowisko.
Według ekspertów rynny plastikowe są mniej trwałe – ich żywotność szacuje się na około 50 lat, co w przypadku wielopokoleniowego domu wcale nie jest długo. Dla porównania, rynny metalowe mogą wytrzymać nawet dwa razy dłużej, czyli aż 100 lat, a rynny aluminiowe – aż 120 lat. Każdy materiał może przybrać kolorystykę, jaką tylko chcemy. Jeśli chcemy rynny wyróżnić, wyeksponować, możemy zastosować zupełnie odmienną od kolorystyki naszego domu barwę. Jeśli zaś chcemy rynny wkomponować, ukryć – postawmy na kolor elewacji lub też kolory dachu, okiennic, parapetów.
W nowoczesnych budownictwie coraz częściej montuje się rynny o równie awangardowym kształcie – zamiast półokrągłych rynien z okrągłymi wpływami, używa się rynien prostokątnych z kwadratowymi odpływami. Wówczas cała stylistyka domu jest spójna i idealnie ze sobą współgra.
Kiedy już zdecydujemy się na konkretny materiał, kolor i kształt, należy dokonać skrupulatnych pomiarów. W dobieraniu wymiarów rynien należy kierować się zasadą „im większy dach – tym większe rynny i więcej odpływów”. W przeciwnym wypadku możemy narazić się na zalanie, ponieważ w czasie ulewy woda nie zdąży wpłynąć do odpływów i będzie wylewała się brzegami.
Artykuł przygotowany przez firmę Crynoline.pl, specjalizującą się w sprzedaży drabin ewakuacyjnych mocowanych na stałe.