JustPaste.it

Filozofia dla ludzi: Incepcja i Matrix – czy możemy poznać rzeczywistość?

Czy jesteśmy w stanie poznać prawdę i określić, czym ona jest? Czy w ogóle możemy cokolwiek poznać?

Czy jesteśmy w stanie poznać prawdę i określić, czym ona jest? Czy w ogóle możemy cokolwiek poznać?

 

matrix-and-internet_small.jpg

Już w starożytności ludzie zadawali sobie rozmaite pytania dotyczące ludzkiego poznania i początków istnienia znanego im świata. Mimo upływu lat, nadal nie znaleźliśmy odpowiedzi na większość poruszonych przez nich zagadnień. Czy kiedykolwiek je znajdziemy? Czy jesteśmy w stanie poznać prawdę i określić, czym ona jest? Czy w ogóle możemy cokolwiek poznać?

W 1637 roku jeden z najbardziej znanych filozofów i matematyków w swoim najważniejszym dziele napisał: „Myślę, więc jestem”. Kartezjusz uznał, że jest to jedyna rzecz, jakiej może być pewien. Już sam fakt, że krytykuje i zastanawia się nad ludzkimi problemami oznacza, że myśli, a więc musi istnieć. Dla Kartezjusza był to dowód, są jednak myśliciele gotowi poddać tę myśl w wątpliwość. Według Fryderyka Nietzschego, to nie jest żaden argument na to, że istniejemy. Zauważył, że myśl przychodzi, gdy „ona” chce, a nie gdy „ja” chcę. Uznał więc, że twierdzenie, że podmiot „ja” jest warunkiem występowania „myśli” nie jest niczym pewnym. Może być zupełnie odwrotnie.

Weźmy kultowy już przykład Matrixa. Filozofia przedstawiona w tym filmie pokazuje jeden z największych problemów współczesnej teorii poznania. Jeśli jest tak, że jesteśmy podłączeni do jakiejś maszyny, która tworzy nam fałszywą rzeczywistość, to żadna z rzeczy, które poznajemy, nie jest prawdziwa. Mało tego, nawet gdybyśmy wybudzili się, nie oznacza to, że rzeczywistość, w której to zrobiliśmy, nie jest wyobrażeniem wynikającym z podłączenia do kolejnej maszyny. I tak bez końca.

Podobny problem porusza jeden z najbardziej znanych filmów z Leonardem Di Caprio. Mowa oczywiście o „Incepcji”. Wszystko, co się dzieje, może być tylko naszym snem i nawet jeśli się obudzimy, może się okazać, że nadal śnimy, a sen, z którego się wyrwaliśmy, był tylko snem w śnie. I w ten sposób nigdy nie możemy być pewni, że obudziliśmy się w prawdziwej rzeczywistości.

W takim razie rodzi się pytanie: czy możemy cokolwiek określić jako prawdę? Czy jesteśmy w stanie poznać rzeczy takimi, jakimi są naprawdę? Wielu filozofów próbowało podejść do tego problemu z różnych stron, angażując w to również nauki empiryczne. Niestety, nawet jeśli założymy, że obudzilibyśmy się w końcu w prawdziwej rzeczywistości, nadal to nie oznacza, że możemy ją poznać.

Podstawowym problemem są ludzkie zmysły. Kant mówił, że nie możemy poznać istoty rzeczy. Spowodowane jest to tym, że nasze zmysły mogą płatać nam figle, tworzyć iluzję i, w ostateczności, możemy dojść do wniosku, że postrzeganie świata jest zależnie od podmiotu. W ten sposób powstaje jasna konkluzja, że nie jesteśmy w stanie poznać rzeczywistości.

Przykładem może być daltonizm. Czy fakt, że daltonista postrzega kolory inaczej oznacza, że widzi je źle? A może on poznaje prawdziwe kolory, a my tkwimy w błędzie? A może jest tak, że postrzegamy czerwony różnie, mimo że każdy rozumie, co określamy tą nazwą? Mam na myśli to, że nie jesteśmy w stanie dowieść, że mówiąc „czerwony” widzimy dokładnie ten sam kolor. To pokazuje, jak bardzo subiektywne potrafią być spostrzeżenia i że wszystko zależy od naszych zmysłów.

Nawet jeśli stworzymy obiektywne narzędzia badawcze, nie oznacza to, że będziemy poznawać świat obiektywnie. Jeśli to wszystko jest tylko złudzeniem jakiegoś człowieka podłączonego do maszyny, to cokolwiek poznamy takimi metodami, jest fałszywe. Więc co robić? Czy nie ma już nadziei na to, że kiedykolwiek coś poznamy?W najgorszym przypadku to, że teraz czytasz ten artykuł może być tylko twoim wyobrażeniem. Ludzie, których znasz i chodnik, którym wracasz do domu również może być tylko twoją imaginacją. Schizofrenicy paranoidalni także swoje wyobrażenia postrzegają jako rzeczywiste i ciężko jest im uwierzyć, że może być inaczej. Dochodzimy do prostej konkluzji, że istnieją nikłe szanse, że kiedykolwiek poznamy rzeczywistość taką, jaka jest naprawdę. Mało tego, istnieją filozofowie, którzy twierdzą, że nie ma obiektywnej rzeczywistości, że jest ona tylko korelatem myśli. Wszystkie stanowiska wydają się tak samo uzasadnione i tak samo błędne, co sprawia, że tkwimy w głębokiej niewiedzy i jedynym rozsądnym podsumowaniem tego tematu jest to, że „wiemy, że nic nie wiemy”.

Był to krótki artykuł z serii "Filozofia dla ludzi". Celem jest promocja filozofii jako sztuki myślenia. Lektury z zakresu tej tematyki można znaleźć pod hasłami: "epistemologia" i "teoria poznania".