JustPaste.it

Bóg nie jest osobowy

Osobowość to nasze wspomnienia, pamięć przeszłości, emocjonalny stosunek do niej i nasze wyobrażenie o sobie i o świecie, to z czym się identyfikujemy w tym świecie materii - nasze pragnienia, marzenia, fantazje, lęki w stosunku do przyszłości -  my tym czymś nie jesteśmy, my  sobie wyobrażamy że jesteśmy. Świat fikcji. Czy fikcja może być prawdziwa - czy Bóg może być osobowy? Nie, ponieważ wieczny Bóg nie ma wspomnień z przeszłości ani marzeń, fantazji, lęków dotyczących przyszłości - jego tożsamość jest poza czasowa - istnieje w wiecznym teraz więc jest bezosobowy. Jego tożsamość nie konstruuje się w relacji do czasu. 

Jest poza światem materii, umysłu i myśli. Osobowość to produkt umysłu i mózgu oraz nasza prezentacja w tym materialnym świecie.

 

Jak pisał Edward Stachura " Za nieznanym tęsknij ale nieznanego nie wyobrażaj sobie, bo nigdy nie wyobrazisz sobie, dlatego że wyobrażać sobie znaczy przypominać sobie, nieznanego nigdy nie przypomnisz sobie bo nigdy w tobie nie powstało, nigdy w tobie nie powstało bo ty nie powstałeś z tego,ty jesteś poza tym, ty jesteś czasem całkowicie tylko czasem a nieznane jest poza czasem, poza tobą, bądź sobą bądź czasem i uświadom sobie w całej pełni w całej próżni że nie ma w czasie czyli w tobie nic prócz starości, prócz wspomnień i marzeń wtedy przyjdzie nowe młode nieporównane nieznane,przyjdzie niechciane nieprzypadkowo a zarazem cudownie niespodzianie"

 

Osobowość to ciągła zmiana i nie ma w niej nic trwałego - ego to produkt czasu, jak więc wieczny Bóg może być osobowy? Nie może.