Muszę przyznać, że trochę mnie zaskoczył jej widok, w ubiegłym toku nic nie zapowiadało jej powstania. Jakby nagle sama urosła, a stało się to w czerwcu. Nic nie szkodzi, że mówią iż jest zupełnie niepotrzebna, a wiatry i deszcze szybko ją zniszczą. Nic nie szkodzi, że mówią iż jest przykładem niegospodarności, bo podobno ktoś nie wiedział na co wydać pieniądze unijne, więc zbudował wieżę. Widok z ostatniego, najwyższego tarasu wieży na Jeziorak jest niesamowity i aż zapiera dech.