Sytuacja na rynku deweloperskim wyrażnie się poprawia. Rośnie również popyt wśród kupujących mieszkania, a coraz większym zainteresowaniem cieszą się gotowe mieszkania "pod klucz".
Ostatni rok w branży deweloperskiej pod względem inwestycji był bardzo udany. Deweloperzy w tym okresie czasu wystąpili o pozwolenie na budowę ponad 83 tys. mieszkań. Rekordowy okazał się miesiąc maj, w którym rozpoczęto budowę ponad 8 tys. lokali mieszkalnych. Nie maleje także popyt wśród klientów na tzw. gotowe mieszkania „pod klucz”.
Hossa na rynku
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny (GUS), od stycznia do końca maja 2015 r. deweloperzy rozpoczęli budowę blisko 34 tys. nowych mieszkań. Hossa na rynku deweloperskim zdecydowanie wpływa dodatnio na rozwój polskiej gospodarki. Również wśród kupujących nowe lokale mieszkalne widać zdecydowane ożywienie. Według przewidywań branży nieruchomości, w II kwartale tego roku spodziewany jest ponowny wzrost zainteresowania zakupem mieszkania, a tym samym kredytami hipotecznymi.
Nowy trend mieszkaniowy
Coraz więcej kupujących lokale na rynku nieruchomości decyduje się na zakup gotowych mieszkań z wykończeniem „pod klucz”. Takie inwestycje pozwalają na natychmiastowe wprowadzenie się do mieszkania tuż po jego odbiorze, natomiast zakup mieszkania nie wykończonego wiąże się z dodatkowymi kosztami, niekiedy bardzo pokaźnymi.
Mieszkanie pod przysłowiowy klucz daje gwarancję jakości wykończenia lokalu. Oferty tego typu zazwyczaj obejmują także doradztwo stylistyczne oraz szeroki wybór materiałów wykończeniowych. Gotowe nieruchomości przeważnie są tańszą inwestycją z racji dostępu deweloperów do produktów po cenach hurtowych oraz zatrudnienia przez nich własnych pracowników.
Gotowe, gruntownie wykończone mieszkanie wystarczy jedynie umeblować według własnych potrzeb i upodobań, bez konieczności wykonywania jakichkolwiek prac murarskich, stolarskich czy hydraulicznych. Ściany w takim lokalu są już zazwyczaj pomalowane, podłogi położone, a łazienka wykończona.
Koszt takiej gotowej inwestycji nie jest z góry znany kupującemu, ponieważ ostateczna cena mieszkania „pod klucz” jest przedmiotem negocjacji dewelopera z potencjalnym klientem. Wszystko zależy od upodobań kupującego, zamówionych materiałów oraz złożoności wykończenia. Jest to jednak o wiele praktyczniejszy sposób na zdobycie własnego „M”, który dodatkowo obniża koszt całej inwestycji oraz oszczędza znaczną ilość czasu.
Artykuł powstał przy współpracy z http://www.rezydencjafocha.pl/