JustPaste.it

Japonia: 70 rocznica zrzucenia bomby atomowej na Nagasaki i Hiroszymę.

Nie zapominajmy.Nie dla wojny.

Nie zapominajmy.Nie dla wojny.

 

f1736666fad9d30a889036c34548d138.png

W tych dniach mija właśnie 70 lat od dokonanych przez amerykańską armię ataków jądrowych na dwa japońskie miasta.

Przypomnę, że pierwszy atak jądrowy nastąpił na Hiroszimę w dniu 6 sierpnia  o godzinie 08:15 i 9 sierpnia 1945 roku o godzinie 11:02 na Nagasaki.

Decyzję o zrzuceniu bomb atomowych na zdemilitaryzowane miasta japońskie podjął osobiście prezydent Stanów Zjednoczonych Truman.

Do ataku na Hiroszimę użyto bomby jądrowej „Little Boy” (Mały chłopiec) a na Nagasaki bomby nazwanej „Fat Man” (Tłuścioch, Grubas)

a00242510c215b602aadf80a6848327c.jpg

f617c6851f82fedc4356d69075391a91.jpg

de9e95491b47a21f2bae62211c2c0051.jpg

Niekompletna załoga Superfortecy B-29 „Enola Gay”, która dokonała zrzutu bomby atomowej „Little Boy” na Nagasaki w wyniku czego, często w niewyobrażalnych męczarniach, zginęło niemalże 100 tysięcy niewinnych ludzi.

Na skutek detonacji tych bomb zginęło w Hiroszimie (są to tylko dane szacunkowe, bo prawdziwej liczby ofiar nie podano do dnia dzisiejszego) wg. szacunkowych danych strony amerykańskiej 70 tysięcy mieszkańców. Natomiast Jezuici, którzy mają misję w tym mieście podali liczbę ofiar na co najmniej 100 tysięcy zabitych. Inne jeszcze źródła szacują liczbę ofiar w tym mieście na około 166 tysięcy. Zaś w Nagasaki zginęło od 60 do 80 tysięcy mieszkańców.

W obu przypadkach liczba zabitych stopniowo rosła przez następne lata w wyniku choroby popromiennej i skażenia radioaktywnego.

Wybuch bomby atomowej nad Nagasaki.

025fb8c898ce91a8c779362acff0f595.jpg

Hiroszima….

81f1d701c0155e72135eb6a3666fb365.jpg

.…i Nagasaki po zdetonowaniu amerykańskich bomb atomowych.

Jak na razie jest to pierwszy i ostatni przykład użycia broni jądrowej podczas działań militarnych.

Ciekawe ile jeszcze czasu dzieli nas od ponownego użycia broni jądrowej?

Na pytanie to usiłował odpowiedzieć Alex Wellerstein w artykule opublikowanym dwa dni temu w brytyjskiej gazecie „The Guardian”

Według autora artykułu istnieje obecnie pięć prawdopodobnych scenariuszy użycia broni jądrowej.

Pierwszy scenariusz zakłada użycie broni jądrowej w wyniku wojny do jakiej może dojść pomiędzy mocarstwami na przykład w wyniku napięć wywołanych konfliktem na Ukrainie.

Jak na razie nic na to nie wskazuje, że dojdzie do bezpośredniego konfliktu pomiędzy mocarstwami, a więc i ewentualnego użycia broni jądrowej ale prawdopodobieństwo takie istnieje, bo nikt nie jest wstanie przewidzieć rozwoju dalszej sytuacji w obliczu eskalacji działań wojennych na Ukrainie, czy w innych częściach świata.

Scenariusz drugi  zakłada użycie broni jądrowej podczas konfliktu zbrojnego do jakiego może dojść pomiędzy państwami posiadającymi stosunkowo małą liczbę głowic atomowych. Taki konflikt jest możliwy i prawdopodobny na przykład w czasie ewentualnego konfliktu pomiędzy Pakistanem a Indiami.

Trzecim scenariuszem użycia broni jądrowej jest możliwość jej zastosowania przez jedno z mocarstw atomowych wobec państwa- lub koalicji państw- nie posiadającemu broni jądrowej. Przykładem na takie użycie broni może być ewentualny atak jądrowy dokonany przez KRLD na Koreę Południową, czy też atak Izraela na jedno lub kilka państw arabskich.

Czwartym scenariuszem kiedy może zostać użyta broń jądrowa pojawia się wtedy gdy jedna z grup lub organizacji terrorystycznych wejdzie w posiadanie takiej broni. Obecnie największe zagrożenie tego typu incydentem zachodzi od strony ekstremistycznych grup islamskich fanatyków religijnych, które taką broń usiłują pozyskać. Obecnie jest tylko kwestią czasu kiedy taka broń wpadnie w ich ręce, zaś celem zamachu mogłaby być jedna ze stolic państw zachodnich.

Piąty scenariusz użycia broni jądrowej jest prozaiczny i wynikać może ze zwykłej awarii systemu kontroli lub też zabezpieczeń głowic atomowych. W tym przypadku decydować będzie ślepy los lub też zwykła pomyłka człowieka. Czy taka ewentualność jest prawdopodobna i możliwa? Otóż dowodem na to, że jest możliwa są liczne przypadki gubienia bomb lub głowic bojowych w wyniku awarii ich nośników, np. awarii samolotów, które tylko w odniesieniu do Stanów Zjednoczonych miały miejsce choćby w latach 1950 i 1960. Obecnie głowice jądrowe będące w posiadaniu największych mocarstw atomowych posiadają takie zabezpieczenia, które uniemożliwiają przypadkową ich detonację, ale….są kraje, posiadające broń jądrową, które ze względów oszczędnościowych, czy tez z prozaicznego braku możliwości technicznych, takich zabezpieczeń nie stosują. I tu możliwość dokonania przypadkowego wybuchu jądrowego jest bardzo poważna.

http://www.theguardian.com/commentisfree/2015/aug/06/nuclear-weapons-70-years-bombing-hiroshima-war

W jakim celu przywołałem powyższy artykuł?

Otóż w obliczu narastającego napięcia w stosunkach międzynarodowych wywołanych przyczynami ekonomicznymi, politycznymi i religijnymi prawdopodobieństwo celowego, czy też przypadkowego, użycia broni jądrowej obecnie niepomiernie wzrosła.

Dlatego też celem elit politycznych i dowódców wojskowych państw posiadających w swych arsenałach broń jądrową powinno być nie eskalowanie konfliktów ale ich deeskalacja, bo w każdej chwili istniej możliwość, że sytuacja może wymknąć się spod kontroli prowadząc do Armagedonu.Ostrzegam polityków.

 

Autor: theguardian.com

Licencja: Domena publiczna