JustPaste.it

Antyklerykalizm a nowoczesność

Antyklerykalizm jest pochodną minionych rewolucji w których odrzucono idealistyczną wizję świata.Czyli mamy do czynienia z wahadłem: reakcja-rewolucja-reakcja-rewolucja.

Antyklerykalizm jest pochodną minionych rewolucji w których odrzucono idealistyczną wizję świata.Czyli mamy do czynienia z wahadłem: reakcja-rewolucja-reakcja-rewolucja.

 

Antyklerykalizm a nowoczesność

Antyklerykalizm jest pochodną rewolucji Francuskiej, Rosyjskiej, Chińskiej, Meksykańskiej i Hiszpańskiej. Antyklerykalizm jest pochodną minionych rewolucji w których odrzucono idealistyczną wizję świata a przyjęto materialistyczną. W idealistycznej wizji duch dominuje nad materią, a w materialistycznej materia panuje nad duchem. Tymczasem jak pokazuję w moich pracach oba poglądy są słuszne, co udowadniam twierdząc i logicznie wywodząc, że byt kształtuje świadomość a świadomość kształtuje byt. I tak w koło i bez końca.

Wybuch rewolucyjnego antyklerykalizmu zmiótł stare kultury oparte na idealistycznej wizji świata, którą wykorzystywano do okrutnego ciemiężenia  ludu. Elity idealistyczne wynaturzyły się w czasie sprawowania władzy i wykorzystywaniu ludu dla osiągania bogactwa i wygodnego życia. Rewolucyjny protest wielu uciemiężonych społeczeństw, w wyniku którego doszły do głosu nowe elity, odrzucił dominującą ideologię idealistyczną i przyjął inne spojrzenie na świat, w którym negowano istnienie Nieba.

Cytuję fragment książki John King Fairbank, The Great Chinese Revolution 1800-1985, Harper& Row ,Publishers, New York 1986:

Antyklerykalizm nie jest w Chinach ideą nową, nie stworzyli go komuniści. Kiedy chińscy cesarze dostrzegając techniczną przewagę Europy, nawiązali trwałe kontakty z Zachodem, uznali, iż konieczna jest reforma moralna; nie reforma państwa, taką jaką zapoczątkowano w Japonii w 1868 roku. Od tej doniosłej chwili oba narody będą już zmierzały w przeciwnych kierunkach. Kiedy cesarz Japonii pozbywał się starych elit, aby wychować nowe, pekińska arystokracja erudytów uznała, że za upadek Chin odpowiedzialne są tradycje i przesady , a nie instytucje. Począwszy od 1889 roku taka strategia usprawiedliwiała przejmowanie przez władze państwowe i prowincjonalne świątyń taoistycznych , buddyjskich i konfucjańskich aby je przekształcić następnie w szkoły. W ten sposób sprofanowano i zniszczono niezliczone miejsca kultu, mnichów wypędzono z klasztorów, wymordowano taoistycznych mistrzów. Otwarto bardzo niewiele szkół, ale kilka chińskich uniwersytetów. Zniszczenie budowli religijnych przypisuje się zwykle „rewolucji kulturalnej” , jednak ona zaledwie podtrzymała świętokradcze uniesienie „postępowców”. Jedyne odpowiedniki tej chińskiej drogi to francuski Wielki Terror w 1793 roku i Wielka Socjalistyczna Rewolucja Październikowa w Rosji. Na przeciwnej szali znalazły się- najbliższe Chin- Korea i Japonia, które nierozerwalnie połączyły modernizację z religią.

Skąd się bierze ta czysto chińska nienawiść elit politycznych do ludowych bóstw?

Do antyklerykalizmu, zanim sami konfucjaniści padli jego ofiarą, z całą pewnością przyczyniła się pogarda konfucjańskich biurokratów do ludowych , buddyjskich i taoistycznych „przesadów”. Inny powód to bez wątpienia upokorzenie, jakiego doznały elity w zetknięciu z „wyższością” Zachodu. Łatwość, z jaką jego przedstawiciele podporządkowali sobie chiński naród za pomocą opium (po roku 1840) wywołała u elit przekonanie, że w chińskiej kulturze jest coś zgniłego, czego trzeba się pozbyć, i co trzeba zastąpić czymś nowym.(...) Ta chęć tłumaczy gwałtowność rewolucji skierowanych przeciwko wszystkiemu, co wydaje się stare i konsekwencję z jaką niszczono świątynie, miasta, pomniki i archiwa.(...)

Kryzys polityczno-gospodarczo-społeczny zmierzchu XIX wieku, który był związany z wielką inflacją wymuszoną przez kryzys klimatyczny i światową drożyznę żywności, doprowadził do reform w Japonii i Korei, które nierozerwalnie połączyły modernizację z religią. Świadczy to o tym, że stare elity nie zostały wyniszczone a jedynie zmuszono je do zajęcia innej roli społecznej zgodnej z wymogami  reform systemów państwowych.

Jak dzisiaj widać przyniosło to pozytywny skutek dla Japonii i Korei, gdyż oba te kraje należą dziś do światowej elity państw, w których nie ma rozdźwięku pomiędzy państwem a idealistycznym światopoglądem na świat. W państwach tych gospodarki zanotowały sukces osiągnięcia zamożności i samowystarczalności społeczeństw. Jak do tego doszło:

Wyniszczenie starych elit do którego doszło w zrewoltowanych społeczeństwach Francji, Rosji, Chin, Meksyku i Hiszpanii spowodowało „ciemne wieki” w rozwoju gospodarczym i społecznym po rewolucji, gdyż popełniono wiele błędów w prowadzeniu reform ludowych, których uniknięto by przy wykorzystaniu wiedzy i zdolności starych elit. Jednak mechanizm społeczny wyrównywania rachunku krzywd pomiędzy masami a elitami zadziałał nieubłaganie i nowe elity miały otwartą drogę do procesu wynaturzania się władzy w trakcie jej sprawowania.Te wynaturzenia władzy do których doszło w społeczeństwach postrewolucyjnych i oparcie się tylko na materialistycznym poglądzie na świat, który te wynaturzenia usprawiedliwiał, spowodowały, po początkowych sukcesach państwowych gospodarek, systemowy krach rozwojowy w społeczeństwach postrewolucyjnych. Do tych błędów i wynaturzeń systemu społeczno-gospodarczego nie doszło w społeczeństwach opartych na ideologii idealistycznej, które w procesie reform wykorzystały stare elity.

W XX wieku konieczne było powrócenie na starą ścieżkę rozwojową w krajach byłych demokracji ludowych. Doszło do pokojowych reform polityczno-gospodarczych dzięki którym postrewolucyjne elity zachowały władzę. Za reformami społeczno-gospodarczymi nie poszły reformy ideologiczne i dalej obowiązuje rozdział państwa od ideologii idealistycznej- materializm dominuje w elitach społecznych postrewolucyjnych, które pozostały przy władzy.

Tymczasem masy ludowe zachowały przywiązanie do wierzeń w świat ponadzmysłowy co rodzi skutki w postaci rozdźwięku pomiędzy materialistycznymi elitami postrewolucyjnymi a resztą społeczeństwa. Powoduje to stopniową wymianę elit władzy na te reakcyjno- idealistyczne, które skompromitowały się przed rewolucjami, doprowadzając do kryzysu społeczeństw przez zaniechanie koniecznych reform.  Czyli mamy do czynienia z wahadłem: reakcja-rewolucja-reakcja-rewolucja. Wahadło to działa nieubłaganie gdyż elitom a tym bardziej ludowi brak wiedzy o mechanizmach przyrodniczo-społecznych kształtujących nasz byt.

Aby uniknąć następnych kryzysów rewolucyjnych przez uniknięcie rozdźwięku pomiędzy elitami a masami należy zrozumieć, że masy dążą do wolności czyli samodzielności i samorządności. Chcą same wybierać swoich przywódców i struktury organizacyjne oraz dominującą ideologię. Wyrazem takich dążności jest powstawanie samorządnych struktur społeczno-gospodarczo-religijnych organizujących życie lokalnych społeczności. Takie struktury powstawały samorzutnie w całej historii ludzkiej cywilizacji jako wspólnoty losów ludzkich.

Aby wspomóc ich harmonijny i samorządny rozwój na drodze do wolności należy utworzyć jednoszczeblową organizację społeczną składającą się z samorządnych gmin wyznaniowych i wspomagającego go centrum naukowo-gospodarczego zatrudniającego i uczącego fachowców z wszelkich dziedzin nauki i gospodarki. Taka organizacja społeczna byłaby zdolna do harmonijnego rozwoju i życia w pokoju. Taka organizacja społeczna powstałaby po przyjęciu mojej teorii, że byt kształtuje świadomość a świadomość kształtuje byt. Taka organizacja łączyłaby lud i elity w nierozerwalną całość i pozwoliłaby uniknąć rewolucji i następujących po nich „wieków ciemnych”. Dla nas i następnych pokoleń pozostałaby praca przy kształtowaniu następnego bytu-nowego świata harmonijnego z Absolutem.

 

Jakuszowice, dnia 10 sierpnia 2015 roku, godzina 5:45-12:55          Bogdan Góralski