Niemiecki plan ostatecznego rozwiązanie problemu uchodźców w Europie.
Kanclerz Niemiec w ścisłym porozumieniu z Aparatem Administracyjnym Unii Europejskiej i przy pełnej kolaboracji rządu Polskiego podjęła epokową decyzję o ostatecznym rozwiązaniu problemu syryjskiego w Europie.
W rezultacie jednogłośnego odrzucenia kosztownego i logistycznie trudnego do zrealizowania "Projektu Madagaskarskiego" i opieszałości reżimu Baracka Husseina Obamy w tej kwestii zdecydowano się na plan umieszczenia żywiołowo zalewających Europę Zachodnią uchodźców z Bliskiego Wschodu w polskich obozach przesiedleńczych w okolicach Lublina, o czym Kanclerz Merkel osobiście poinformowała polskie władze na Twitterze.
Władze Niemiec - przypominając Rządowi RP historycznie dobrosąsiedzkie stosunki niemiecko-polskie jak i europejską solidarność i współodpowiedzialność - motywują swoją decyzję o lokalizacji obozów przesiedleńczych w Polsce bardzo korzystnymi warunkami naturalnymi (odosobnienie i zalesienie terenu), już istniejącą albo wymagającą nieznacznych remontów infrastrukturę mieszkaniową, dobrze rozwinietą - jak na tą cześć Europy - siecią kolejową, przestrzenią życiową uwarunkowaną stosunkowo małą gęstością zaludnienia, niskim przyrostem naturalnym, brakiem rąk do pracy spowodowanym odpływem siły roboczej do EU. Nie bez znaczenia jest historyczno-cywilizacyjna bliskość tych regionów Polski do kultury Orientu. Przed rozpętaną przez bolszewizm II Wojną światową co dziesiąty Polak miał bliskowschodni rodowód. Wg opinii niemieckich specjalistów Polaków - w przeciwieństwie do współczesnego zateizowanego społeczeństwa niemieckiego - łączy z ludami Bliskiego Wschodu podobna wrażliwość religijna oparta na ślepej wierności monoteistycznym/abrahamistycznym korzeniom.
W zamian - jako wyraz dobrej woli i wdzięczności Władze Niemiec rozpatrzą możliwość przedłużenie do roku 2044 leasingu wydzierżawionch Polsce po wojnie wschodnich prowincji: Freie Stadt Danzig, Ostpreußen, Niederschlesien, Oberschlesien i Pomerania, które przez wieki wypełniały swoją pionierską misję na Wschodzie sławiąc Germański Heimat i ucząc słowiańskie plemiona szacunku do pracy i do zachodnioeuropejskich wartości cywilizacyjnych.
Każdy przesiedleniec zgłaszający się do transportów kierowanych na Wschód z obozów przejściowych w Monachium, Frankfurcie nad Menem, Hamburgu i Berlinie otrzyma rację żywności na 2 dni i pozwolenie na zabranie ze sobą nie więcej niż 50 kg bagażu. Po przybyciu do miejsca przeznaczenia każdemu zewidencjonowanemu przesiedleńcowi komendatura obozów zapewni higieniczne warunki/opiekę zdrowotną, godziwe warunki lokalowe... a nawet bezpłatne usługi fryzjerskie. Będą oni mieć prawo do wysłania kartki pocztowej do najbliższych i znajomych - nadal nielegalnie koczujących w antysanitarnych warunkach na dworcach, parkingach, parkach miejskich i innych miejscach publicznych na terenie Niemiec i stwarzających poważne zagrożenie epidemiologiczne dla miejscowej ludności. Wszystkim zdolnym do pracy uchodźcom - zwłaszcza specjalistom - celem umożliwienia im przynajmniej częściowego pokrycia kosztów tej bezprecedensowej w historii zjednoczonej Europy akcji przesiedleńczej - zapewni się pracę w pobliskich zakładach przemysłowych a nawet dodatkowe racje żywności.
Władze Unii Europejskiej ostrzegają, że uchodźcy, którzy w ustalonych terminach nie zgłoszą się dobrowolnie na przesiedlenie na Wschód będą pociągnięci za konsekwencje.
Jednocześnie uprzedza się wszystkich obywateli Unii Europejskiej, że kontakt z uchodźcami z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki stanowi poważne zagrożenie dla Waszego zdrowia i życia albowiem wielu z nich to nosiciele odry, ospy wietrznej, tyfusu, malarii i chorób wenerycznych.
Osoby świadomie udzielające pomocy (czynnej bądź biernej) bliskowschodnim uchodźcom uchylającym się od Humanitarnego Planu Ost 2015 będą oskarżone, skazane i surowo ukarane za sabotaż, zdradę Europejskich wartości i podważanie Niemieckiego Dzieła Odbudowy Tysiącletniej Zjednoczonej Europy opartego na porządku, ładzie społecznym, kolaboracji oraz żelaznej dyscyplinie czyli bezwarunkowemu podporządkowaniu i posłuszeństwu wobec władz i ślepemu wykonywaniu rozkazów Unii Europejskiej.
Angela Merkel - Kanclerz Niemiec
Martin Schulz - Przewodniczący Parlamentu Europejskiego
Jean-Claude Juncker - Przewodniczący Komisji Europejskiej
Donald Tusk - Prezydent Europy (in absentia)