JustPaste.it

Zamach !

Idąc do sklepu ktoś zrobił zamach - sam byłem ofiarą.

Zamach był skierowany wprost na mój portfel a co gorsza, poddałem się zamachowcy.

Zamachowcem okazał się rzetelny, kompetentny i bystry sprzedawca, który nie tylko mnie wysłuchał - moich potrzeb, ale doradził w taki sposób, że zdecydowanie już bez żadnego wahania wydałem pieniądze na rzecz, którą chciałem. Padłem ofiarą zamachowca.

 

Zamachu dopuścili się też inni nikczemnicy. Na EIOBIE jest ich całe mnóstwo - atakują nasze mózgi, atakują nas, sam czasem jestem zamachowcem ale może ktoś tam na górze weźmie pod uwagę fakt, że liczba moich ofiar jest niewielka? Są tacy co jednak przodują w statystyce ofiar. Są bezwzględni i użyją każdej broni, by zabić jak najwięcej ludzi. By wyplewić z EIOBA to, z czym sami się nie zgadzają. Zamach na EIOBie jest niezwykle popularny i nigdy nie wiadomo, kiedy i kto podłoży bombę (KTO - może i wiadomo ale kiedy ...?)

 

Zamach to zjawisko bardziej powszechne niż nam się wydaje. Ile razy stwierdziłeś, że to co oglądasz w TV, czytasz w gazecie czy słuchasz w radiu jest zwykłym kretynizmem? Tak, to był zamach na Ciebie, na Twoją inteligencję, na Twój czas i na innych Tobie bliskich komu mogłeś ten właśnie czas poświęcić.

 

Jeśli życie i rozsądek Ci miłe, unikaj wszelkich miejsc sakralnych w konkretnych godzinach i dniach tygodnia. Tam zamachy są najbrutalniejsze. Nie ujdzie z życiem ani rozum ani portfel. Ani czas, ani TY sam. Tam pod wzniosłymi hasłami dobra, tolerancji i miłości zamachu święci zamachowcy dokonują w sposób niezwykle zuchwały. Żywy o pełni sił na pewno nie wyjdziesz chyba, że masz naprawdę solidny pancerz.

 

Sami dla siebie zamachowcami jesteśmy wybierając co pewien czas ludzi, którzy targają się na nasze życie kulturalne, gospodarcze, umysłowe i na nas samych ogólnie. Tylko połowa z nas nie przykłada do tego ręki, ale co z tego, kiedy i tak padają ofiarą zamachowców wybranych przez drugą połowę NAS?

 

Ktoś ma pomysł jak zażegnać zamachy, które niemal codziennie się zdarzają i każdego z nas dotyczą?

Dlaczego jeszcze nikt w tej sprawie nie zwołał sztabu kryzysowego?