JustPaste.it

Z życia niedoszłego nocnego romantyka

...

 

51ef8091127b0f1265eb558d0bab4526.gif

 

Z głową w chmurach spaceruję

wiater w nozdrza wyłapuję

Widzę jedną gwiazdę potem dwie

przez to szyja w bólach mi się gnie

I z wiatrem zwiał romantyzm cały

bo zamiast w górę wlepiać gały

mój kręgosłup jak decha cały zdrętwiały.

I rozciągam i wyginam przyramienne stawy oba

niczym wiatrem kołysana kukurydzy żółta kolba

Życie trudne i grymaśne czasem bywa

Gdy ból po plecach romantyka do trzewi spływa