"Twój Bóg tęskni za tobą. Stoi przed tobą bezbronny i nieśmiały.

Twój Bóg jest słaby. Nie mocny, lecz słaby". Takie oto słowa pojawiają się we wstępnie książki o. Michała Zioło. Słowa bardzo wymowne i stanowiące clue, jakie wysnuwa się już po lekturze.


Nie mogłem ci niczego uczynić, bo jestem samą miłością. Bóg przychodzi, kiedy chce. Książka prawdziwa do bólu. Nie znajdziemy w niej poklepywania po plecach i duszpasterskiego szczerzenia zębów. To zwyczajny ludzki opis bezradnego człowieka, starającego się nieśmiało spojrzeć w oczy pokornemu królowi Królów. To bardzo trudne zadanie, wymagające dużego nakładu czasu i wytrwałości, której tak nam brakuje. Nic nie dzieję się na już. Na pozytywne rezultaty w naszym życiu potrzeba czasu. Czy rozedrgane emocjonalnie społeczeństwo pójdzie na takie długofalowe oczekiwanie?

"Bóg uczy ludzkie serce wrażliwości i delikatności wobec człowieka, świata i samego Siebie".
"Słowo Ciałem się stało. I zamieszkało w kulturze.
* "Nie wyście mnie wybrali, to Ja was wybrałem".
"Prawdziwa nauka zależności od samego siebie będzie prowadzona w klimacie prawdy i miłości".
* "Na co aktualnie mnie stać?"
"Jedyny sposób na modlitwę to modlitwa. A sposób na to, by modlić się dobrze, to modlić się dużo. Im mniej się modlimy, tym gorzej nam to idzie. Módl się jak potrafisz i nie próbuj modlić się jak nie potrafisz". Wspaniała maksyma podkreślająca cudowną moc modlitwy.

"Człowieku, dopiero tu byłeś, tu stałeś, już cię nie ma. Kruchość ludzkiego życia jest wprost zatrważająca. 

"Moment pojawienia się Boga to jedynie błysk, który nagle się pojawia. I jeszcze szybciej znika. Wrażenia po chwili obcowania z Nim są wprost niewyobrażalne. 
Wstęp wprowadza czytelnika w wymagającą tematykę zagadnień religijnych, które otwierają człowieka na uduchowione życie.

Bóg uczy ludzkie serce wrażliwości i delikatności wobec człowieka, świata i samego Siebie.

Pierwsze wydanie "Innych spraw" ukazało się w 1995 roku. Ich autor początkowo dobrze zapowiadający się dominikanin - rekolekcjonista postanowił zamknąć się w czterech ścianach klasztoru i stał się trapistą. Jednak nie każdy nadaje się do takiego pustelniczego życia. Najpierw trzeba zdać test życia we wspólnocie duchowości. Dopiero wtedy zaczął pisać książki. O życiu, duchowości i religii.


"Inne sprawy" to metafizyczna podróż po wszystkich zakamarkach, gdzie Bóg odkrywa swoje czynne istnienie w życie człowieka poszukującego. Wzrusza, naucza i pokazuje nie łatwą drogę. Bardzo polecam dla oczyszczenia duszy od zanieczyszczeń życia codziennego. "Inne sprawy" to właściwa alternatywa dla tych wszystkich miałkich publikacjach o nie wiadomo czym.