Świetlista historia Maglicy pełna jest roszczeń finansowych, złamanych serc i sentymentu. Poznaj historię Maglite, największego producenta oświetlenia kompaktowego.

Latarka, jedno z tak prostych urządzeń, które w swojej istocie wcale tak proste i oczywiste nie jest. Na drodze ewolucji technologicznej naturalnym stało się stworzenie przedmiotu, który sprowadzony do wersji funkcjonalnej i poręcznej pozwoli na rozświetlenie mroku w każdych warunkach zdala od elektrycznych kabli i cywilizacji. Latarka... nie jedno ma imię a wybór tej właściwej, która sprosta naszym oczekiwaniom jest bardzo szeroki.

Maglica, czyli Maglite

Anthony Maglica urodzony w 1930 roku to założyciel jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek na Nowym Kontynencie- Mag Instrument Inc, która w ciągu 30 lat wyspecjalizowała się w tworzeniu oświetlenia kompaktowego w postaci funkcjonalnych latarek Maglite, których zaawansowana konstrukcja oraz zakres technologiczny do dziś uplasowały je na najwyższym miejscu w zakresie sprzętu taktycznego, a także jedynego, właściwego zaplecza, z którego korzystają amerykańskie służby prewencyjne.

Maglite "MORSE CODE". from MEN on Vimeo.

Urodzony w Nowym Jorku Maglica wychował się u wybrzeży morza Śródziemnego, w gorącej Grecji, choć w wyniku II Wojny Światowej, jak wielu europejczyków, wraz z rodzicami powrócili do Ameryki osiedlając się w Ontario (Kalifornia).

Pierwsze kroki Maglicy stawiał jako maszynista, do czasu kiedy jeden z przedstawicieli zarządu nie otworzył dodatkowego interesu, w którym zajmowano się produkcją części hydraulicznych. To właśnie tam Maglica nauczył się obróbki metalu, jego specyfiki i możliwości szerokiego spektrum wykorzystania. Z biegiem lat dział rozrósł się, a Maglica w 1974 roku zarejestrował go jako odrębną firmę- Mag Instrument Inc. To właśnie tutaj poznał dyrektor kreatywną Clair Halasz, z którą pozostawał w bliskich kontaktach, nie tylko zawodowych. Jak to najczęściej w życiu bywa... łączenie sfery prywatnej z zawodową prędzej czy później kończy się dramatem i gigantycznymi roszczeniami finansowymi tak i w tym, historia Maglicy jest o tyle interesująca, że owiana sądowym skandalem związanym z zawiłościami rodzinnymi, sentymentem i... wyprowadzeniem tajemnicy handlowej. Intensywny rozwój marki oraz idealne wstrzelenie się w niszę marketingową jaką była branża latarek i oświetlenia kompaktowego pozwoliły Maglite na stworzenie narzędzi tak praktycznych i oczywistych wręcz, że stanowiły one standardowe wyposażenie nie tylko domu, ale i przestrzeni zawodowej- Maglite stał się oficjalnym dostawcą asortymentu wyposażeniowego dla służb prewencyjnych. W tym wypadku latarki Maglite stanowiły nie tylko element oświetleniowy, który wykorzystywany był po zmroku do oświetlania ciemnych uliczek, twarzy czy też przy wykorzystaniu dodatkowych nakładek, jako element służący do kierowania ruchem ulicznym. Wykonane z anodowanego aluminium 6061 sukcesywnie zaczęły wypierać stosowane przez służby mundurowe pałki, stając się tym samym nieinwazyjną bronią białą. Niestety z uwagi na ludzkie nadużycia i wiele przypadków ostrych, a także stałych uszczerbków na zdrowiu fizycznym, wiele Stanów zabroniło wykorzystywania latarki jako środka przymusu bezpośredniego ograniczając jej zastosowanie jedynie do pierwotnej funkcji, świecenia.

Ponad 30lat doświadczenia w branży to także 30 lat rozwoju technologii, która była i jest sukcesywnie wprowadzana w najnowszych modelach latarek, Maglite zakorzenił się w świadomość stając się najbardziej zaufaną firmą. Wśród historii ludzi, w których Maglite okazał się nieoceniony nie brakuje dramatycznych scen pożarów, upadków lub też odnalezionych po latach pamiątek rodzinnych, w których to właśnie one grają główną rolę. Doskonała jakość materiału z jakiego zostały zbudowane, uchroniły jej technologiczne wnętrze przed strawieniem w ogniu, a także upadkiem z blisko 150m, co o 150% wyżej niż sugeruje sam producent. Współcześnie zostały one wyposażone w szereg udogodnień, aby jak najlepiej realizować oczekiwania konsumentów. Ruchoma głowica oraz dowolność kąta emisji strumienia, dodatkowo kilka trybów funkcjonowania oraz możliwość zdalnego dopasowania mocy światła do warunków i preferencji.

Zdjęcia zaczerpnięte ze strony: http://scyzoryki.net