JustPaste.it

Grupa C - ni pies, ni wydra

Niemcy, Ukraina i Irlandia Północna. A wśród nich My - wyłonieni jak Feniks z popiołu. Polska znalazła się z nimi w grupie C.

Niemcy, Ukraina i Irlandia Północna. A wśród nich My - wyłonieni jak Feniks z popiołu. Polska znalazła się z nimi w grupie C.

 

Z chwilą gdy wszystkie karty zostały już odkryte, emocji nie zabraknie aż do rozpoczęcia samego turnieju.
Typowanymi faworytami "naszej" grupy są oczywiście Niemcy - Mistrzowie Świata. Niemcy to Niemcy,
awansować muszą, inaczej cała Europa, w tym ta futbolowa, byłaby mocno niepocieszona. Ich wyjście z
grypy z pierwszego miejsca wydaje się być z automatu. Historyczne w dziejach polskiej piłki nożnej
pokonanie dream teamu Joachima Loewa było jedynie wypadkiem przy pracy naszych zachodnich
sąsiadów poprzez euforyczne rozprężenie po zdobytym tytule Mistrza Świata na Mundialu 2014.


Większość znawców futbolu przekonuje, że pozostałe dwie drużyny są do ogrania i to w starciu z nimi
musimy wyrwać komplet punktów. Przy tak zakładanym scenariuszu warunek musi być tylko jeden -
wszyscy zawodnicy z orzełkiem na piersi będą na przestrzeni czerwca i lipca w super szczytowej formie,
bez nawet jednego "katarku". Za wszelką cenę trzeba utrzymać formę z jesieni, bo dyspozycja wiosenna
biało - czerwonych nie należy do najlepszych, więc nie ma co się nią szczególnie chwalić.


Z Ukrainą gra się nieprzyjemnie. Nie wspominając już faktu, że nasi współgospodarze Euro12 w swoich
szeregach mają takich zawodników jak Andrija Jarmolenkę czy Jehwena Konopliankę.

Irlandii Północnej nie należy zbytnio lekceważyć, gdyż to właśnie ona zwyciężyła w swojej grupie kwalifikacyjnej do Euro16.

Hura optymizmu tu nie ma, jak miało to miejsce podczas Mistrzostw Europy 2012, gdzie jako gospodarze nie musieliśmy się nawet kwalifikować. Wchodziliśmy z buta w sztywne ramy zawodów.


Mistrzostwa Europy we Francji będą XV turniejem w historii i zarazem pierwszym jeśli chodzi o nowe
zasady. W Euro16 wezmą udział 24 najlepsze zespoły wyłonione podczas kwalifikacji. Do 1/8 fazy
zawodów dostaną się dwie pierwsze drużyny z każdej z sześciu grup oraz cztery najlepsze teamy
znajdujące się na trzeciej pozycji. Z tego układu wynika jasno i jednoznacznie, że Polaków wyjście z grupy C będzie sporo łatwiejsze i dużo bardziej prawdopodobne. Drugiej takiej szansy nie możemy zaprzepaścić.