Wiosna w kalendarzu, a opony nadal zimowe. Generalnie słońce i ładna pogoda nie powinna nas zwieźć. To, że mamy kalendarzową wiosnę nie oznacza, że ...
Wiosna w kalendarzu, a opony nadal zimowe. Generalnie słońce i ładna pogoda nie powinna nas zwieźć. To, że mamy kalendarzową wiosnę nie oznacza, że zima pogodziła się ze swoim odejściem. Marzec charakteryzuje się tym, że pogoda jest zmienna i ma przemian mamy zimniej, lub cieplej.
Przysłowie mówi „W marcu jak w garncu…” , „Kwiecień plecień, bo przeplata…” Także nawet w Kwietniu pogoda może być zmienna
Kiedy zatem zmienić je na letnie ? W serwisach oponiarskich pojawiają się już pierwsi chętni, ale w kolejkach stać nie będziemy.
Producenci Opon mówią, że opony letnie tracą swoje właściwości poniżej +7 stopni. Nawet w dzień kiedy robi się ciepło, to w nocy, nad ranem i wieczorem temperatura nadal utrzymuje się dość nisko i jest bliska 0 stopni a czasem nawet ujemna. W związku z tym, nawet jeśli w południe temperatura przekroczy +7 o kilka stopni to nie znaczy, ze czas na zmianę opon. Przez większą część czasu średnia temperatura utrzymuje się poniżej +7 stopni, chyba, że jeździmy tylko w południu.
Najlepszą zasadą jest wymiana opon zimowych jak najwcześniej a letnich jak najpóźniej. W ten sposób unikniemy kolejek, na dobre już przyjdzie wiosna i nie zaskoczy nas poranny przymrozek a zmiana 2 tygodnie później nie wpłynie znacząco na zużycie naszych zimowek, jeśli nie robimy dziesiątek tysięcy kilometrów miesięcznie.
Tak naprawdę nie ma idealnej recepty na czas w jakim powinno się zmieniać opony , ale warto rozważyć powyższe przemyślenia. Tu chodzi o wasze bezpieczeństwo.
Licencja: Creative Commons - użycie niekomercyjne