O tym, jak ważne jest nawadnianie organizmu podczas upalnej letniej pory pisałam bardzo niedawno.
Mowa tam była o czystej, najczęściej niegazowanej wodzie. Tym razem spróbuje obalić wszystkie mity o
wodnych dodatkach, złudnie tylko poprawiających smak wody.
Sklepowe półki aż uginają się pod naporem wielu butelek. A na etykietach kuszą nas soczyste truskawki,rumiane jabłko, żółciutka cytryna. A to tylko na pozór wydaje się być zdrowe i pożywne. Taki wybór potrafi
tylko zaszkodzić i źle wpłynąć na organizm. Wody smakowe różnią się od tych naturalnych, czerpanych z
głębi ziemi, tym, że zawierają mnóstwo konserwantów i słodzików. To właśnie dzięki nim ta bezsmakowa
staje się na przykład orzeźwiająco cytrynowa. O ile naturalne aromaty nie są źle, o ile te z grupy "E" już
tak! I to bardzo!
Woda to woda, a nie tylko polepszacze. Jednak wykreowana jako modna i smaczna woda o przeróżnym
walorze smakowym wcale nie nalezą do tych fit. To tylko niektóre z nich:
* SORBINIAN SODU
Silny konserwant, niszczy drożdże i pleśnie naturalnie występujące w organizmie, zaburzając procesy
trawienne, obciąża wątrobę, zaburza naturalną równowagę jelitową.
* ASPARTAM ACESULFAM
Substancje słodzące, źle wpływają na pracę wątroby, niewskazane dla osób na diecie, mających problemy
z wątrobą, niewskazany również dla osób cierpiących na fenyloketonurię.
* BENZOESAN SODU
Konserwant, niewskazany dla osób mających problemy z przewodem pokarmowym i trawieniem,
zatrzymuje wodę w organizmie, a tym samym mogą nasilać obrzęki.
* DWUTLENEK WĘGLA
Utrudnia trawienie, niewskazany dla osób mających problemy z wątrobą, trawieniem i nadciśnieniem.
* SZTUCZNE AROMATY
Na bazie substancji zaczynających się na "E" obciążają wątrobę.
* SYROP TRUSKAWKOWY
Zawiera dużo cukru, niezależnie od tego czy jest to pochodzenia naturalnego, czy sztucznego.
Niewskazane dla osób odchudzających się i diabetyków.
Do tego, żeby organizm przyzwyczaił się do innego niż słodkie potrzebny jest okres do 2 tygodni. Po tym
czasie następuje przerejestrowanie na postrzeganie gorzkiego jako coś, co mu w pełni odpowiada, a do
tego całkiem dobrze służy!