JustPaste.it

Oto jak media fabrykują islamofobię!

Oto jak media fabrykują islamofobię! Poznajcie szokujące fakty dotyczące zajść w Brukseli 

  • czwartek, 07.04.2016, 13:35
  • Napisane przez  Janusz Tydda
fot: youtube fot: youtube







 

 

W ostatnią sobotę, 2 kwietnia 2016 r, na ulicę w Brukseli w dzielnicy Molenbeek wyległy dwie różne grupy protestantów. Zebrali się tam ci, którzy protestowali przeciwko islamizacji Europy (według mediów - ultra prawicowcy) oraz muzułmanie zjednoczeni z lewicowymi pro-islamistami (według mediów - ugrupowania antyrasistowskie).

Punktem kulminacyjnym tych wydarzeń stało się staranowanie samochodem osobowym (białym Audi A1) muzułmańskiej kobiety.

Wydarzenie to opisane było przez kilkadziesiąt dzienników aby rzetelnie dokumentować wszelkie akt islamofobii dokonywane przez „ultra prawicę” w stosunku do muzułmanów.

Oto kilka przykładów tychże doniesień prasowych:

 

  • Straszna sytuacja podczas której muzułmańska kobieta jest wykoszona przez uśmiechającego się kierowce. który zaraz potem zatrzymuje się aby zrobić FOTKĘ podczas anty-islamskiego protestu. (Daily Mail)

 

  • Wiadome jest, że kierowca był później zatrzymany i aresztowany a dwóch podejrzanych ultra prawicowych aktywistów aresztowanych z koktajlami Mołotowa i bronią. (Mirror)

 

 

 

  • Ukazał się szokujący reportaż filmowy, którym kobieta ubrana w hidżab jest przejechana podczas protestu ultra-prawicy w Malenbeek. (Evening Standard)

 

To tylko trzy przykłady spośród kilkudziesięciu różnojęzycznych artykułów na ten temat. Tylko w niektórych z nich, to pod sam koniec dowiedzieć możemy się, że imionami kierowcy i pasażera białego Audi A1 są - Ridwan i Mohamet. Dwa typowe imiona typowo europejskich islamofobów.

Co stało się naprawdę? Otóż dwóch lokalnych muzułmanów usiłowało staranować grupę ludzi protestujących przeciwko islamizacji. Po pokonaniu nieudolnego bloku policji belgijskiej, kierowca białego Audi, zatrzymał się, jego pasażer strzelił sobie spokojnie „selfie” tak aby uchwycić, siebie, kierowcę a także policjantów z wycelowaną w nich bronią. Następnie samochód ruszył całym pędem do przodu i uderzył w przechodzącą akurat przez jezdnię muzułmańską kobietę.

No ale to nie byłaby dobra historia żeby obiektywnie naświetlić czytelnikom jak ultra prawica nasila islamofobię i jak bardzo mniejszości muzułmańskie bać się muszą o swoje życie.

Nasuwa się tutaj pytanie. Czy dziennikarze przechodzą jakieś specjalne kursy o tym jak należy pisać o muzułmanach i emigrantach muzułmańskich?

Prawdopodobnie nie muszą ale kursy takie istnieją i są zalecane przez ważne instytucje Unijne i ONZ. Można więc zatem założyć, że ci spośród braci dziennikarskiej, którzy chcą być kimś i zaskarbić sobie względy hierarchów Globalnego Komisariatu, powinni przejść odpowiednie szkolenia profesjonalne w dziedzinie taktu i delikatnego traktowania uchodźców i generalnie muzułmanów. Wszystko to aby propagować równość kulturową i perswadować społecznościom europejskim, że powinny obawiać się islamofobii a nie kolonizacji muzułmańskiej. [Link]

 

 

 

 

Źródło: Janusz Tydda