JustPaste.it

Barszcz Sosnowskiego – niebezpieczne kaukaskie ziele

Ot taki polny chwast, jakich wiele. Jest jednak bardzo niebezpieczny, szczególnie w lecie.

Ot taki polny chwast, jakich wiele. Jest jednak bardzo niebezpieczny, szczególnie w lecie.

 



Śmiesznie się nazywa, jeszcze dziwaczniej wygląda. Morfologia tej zdradzieckiej rośliny jest bardzo
ciekawa. Pierzaste kwiatostany, imponujący wzrost sięgający nawet do 4 metrów wysokości. Barszcz
Sosnowskiego aktualnie jest w fazie kwitnienia. Jego znajdujące się na łodygach i liściach włoski pod
wpływem słońca wydalają parzące soki, czyli substancje będące sporym zagrożeniem zarówno dla
zwierząt jak i dla ludzi.


U zwierząt powoduje:
nudności
wymioty
biegunkę
ogólne podrażnienie przewodu pokarmowego

Lista objawów niepożądanych po kontakcie człowieka z Barszczem Sosnowskiego również jest długa.
Należą do nich:
zapalenie spojówek
owrzodzenia skóry
powstawanie bolesnych pęcherzy, które w konsekwencji prowadzą po otwierania się trudno
gojących się ran

Najważniejsze jest pierwsze 48 godzin od ewentualnego zetknięcia się z tą rośliną. W tym czasie należy
obmyć to miejsce woda z mydłem, zabezpieczyć opatrunkiem i nie wystawiać na słońce przez następne
dwa dni.

Barszcz Sosnowskiego stał się hodowlaną niespodzianką, przyniesiona na polskie tereny ze wschodniej
ściany ZSRR. Pierwotnie stosowany jako roślina paszowa dla zwierząt hodowlanych. Szczególnie na
terenach byłego PGR – u.


Policjanci, strażacy oraz lekarze przestrzegają przed tą toksyczną rośliną. Pierwotnie sprowadzona na
polskie tereny PRL- owskie jako roślina pasterska. Jej hodowla wymknęła się spod kontroli, gdy okazała
się samosiewną i mającą naturalne olejki eteryczne, które w bezpośrednim kontakcie z ludzką skórą

prowadzi do ciężkich i obszernych poparzeń II i III stopnia.
Wydzielane przez tą roślinę olejki eteryczne w bezpośrednim kontakcie z promieniami słonecznymi
wywołują silne reakcje alergiczne w postaci rozległych, ogniście czerwonych, podpuchniętych bąbli,
wypełnionych płynem.

Dla botanicznego laika, rozróżnienie leczniczego ziela o nazwie Arcydziędziel lekarski oraz toksycznego
Barszczu Sosnowskiego wydaje się wręcz niemożliwe. Różnice morfologiczne są niewielkie, ale sprawne
oko specjalisty od razu je zauważy - rozłożysty białawy kwiatostan barszczu, swoimi morfologicznymi
cechami przypomina przerośnięty koper włoski, zawsze rośnie w większych skupiskach.

Arcydziędziel lekarski rozsiewa się samotnie, a jego kwiaty tworzą symetryczne kule. Zastosowanie lecznicze tej rośliny
jest bardzo bogate. Działa rozkurczowo, antyseptyczne, nawet poszczególne jego części mają swoje
prozdrowotne właściwości. A często dochodzi do takich pomyłek, że niszczy się skupiska rośliny będącej
pod ochroną.