JustPaste.it

Przeciętna strona Internetowa z 2016 roku waży tyle co gra Doom z 1993

Czy wiedziałeś, że przeciętna strona Internetowa z pierwszej połowy 2016 roku waży niemal tyle samo co klasyczna gra komputerowa Doom z 1993 roku?

Czy wiedziałeś, że przeciętna strona Internetowa z pierwszej połowy 2016 roku waży niemal tyle samo co klasyczna gra komputerowa Doom z 1993 roku?

 

Wersja shareware gry Doom zajmuje około 2,33 MB, podczas gdy rozmiar przeciętnej strony Internetowej jest szacowany na około 2,3 MB – zgodnie z danymi podawanymi przez HTTP Archive, strony która śledzi wydajność stron Internetowych i technologii przezeń używanych.

W tym miejscu warto przypomnieć, że Doom to gra First Person Shooter, która w swoich czasach wykorzystywała zaawansowany silnik 3D. Rozgrywka toczyła się na wielu poziomach i mapach, które pełne były przeciwników i efektów dźwiękowych. Wszystko to mieściło się w instalatorze o wielkości 2,33 MB. Taki rozmiar mają dzisiejsze strony Internetowe, i nie chodzi tu o rozmiar całego serwisu, a pojedynczej podstrony – np. strony głównej bądź strony zawierającej artykuł.

internet-doom_small.png

Oczywiście wiele stron Internetowych ma mniejszy rozmiar, a wiele wychodzi daleko poza przeciętność. Na ten przykład strona główna serwisu WP.pl waży około 4,1 MB, a to oznacza, że kiedyś potrzebowalibyśmy trzech dyskietek 3,5 cala o pojemności 1,44MB by ją przechowywać.

Jak doszliśmy do miejsca w którym jesteśmy obecnie? Dzięki temu, że połączenia Internetowe stają się coraz szybsze, wydawcy i twórcy stron Internetowych przestali się martwić wydajnością. Na stronach umieszcza się coraz większą ilość skryptów, animowanych reklam i zdjęć o wysokiej rozdzielczości. Oczywiście pojedyncze zdjęcia i skrypty mogą nie ważyć wiele, ale zdjęcie do zdjęcia, skrypt do skryptu i strona zaczyna ważyć kilka megabajtów.

Twórcy i wydawcy zapominają o tym, że przerośnięte strony Internetowe będą się wolno ładować użytkownikom korzystającym z wolnych połączeń, a do takich należy kilkaset tysięcy odbiorców darmowego Internetu Aero2. Oczywiście nie należy zapominać o osobach korzystających z Internetu mobilnego, którym każdy zużyty MB jest odliczany od podstawowego pakietu danych.

Dobre wiadomości przynosi ostatnie badanie Cremin, które wskazuje, że TOP 10 najpopularniejszych stron Internetowych według Alexa jest znacznie lżejszych od przeciętnej strony Internetowej w 2016 roku. Co więcej, w ostatnich miesiącach rozmiar najpopularniejszych stron Internetowych na świecie malał, co wskazuje na to, że wydawcy dostrzegają, że liczba i głębokość odwiedzin rośnie na stronach dobrze zoptymalizowanych. Jeżeli ten trend się utrzyma, można się spodziewać, że tym śladem pójdą również właściciele innych serwisów.

Tymczasem Google, Facebook, a nawet MIT pracują nad rozwiązaniami, które mają przyśpieszyć wczytywanie się stron Internetowych. Każde z tych rozwiązań ma swoje wady i zalety, np. w przypadku Google AMP musimy udostępnić swoje treści na serwerach Google. Mimo wszystko przesłanie jest jasne: nadszedł czas odchudzania stron Internetowych.

 

Źródło: Klint Finley

Licencja: Creative Commons