Telewizor nie daje odpoczynku
Z naszego przesiadywania przed małym, szklanym ekranem cieszą się tylko reklamodawcy. Choć jest to
wygodne, nie wpływa na nas najlepiej. Nie zapewnia też prawdziwego odpoczynku od pracy.
Zdecydowanie nie wiemy, co robić z wolnym czasem.
Statystyczny Polak w ubiegłym roku przeznaczał
każdego dnia aż 4 h 20 min na oglądanie telewizji. To o 13 minut dłużej niż rok wcześniej. Tak wynika z
raportu opublikowanego na początku kwietnia Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji pt. "Informacja o
podstawowych problemach radiofonii i telewizji w 2014 roku". Biorąc pod uwagę, że przeciętnie 8 h
spędzamy w pracy, około godziny zajmują nam dojazdy, śpimy też około 8 h. Aż 60% czasu, który zostaje
nam na sport, hobby, jedzenie, kontakty z rodziną i przyjaciółmi, oraz załatwianie codziennych spraw i
obowiązków poświęcamy w dużej mierze na bezsensowne gapienie się w telewizor. Potrafimy doskonale
uzasadnić i usprawiedliwić swoje wszechogarniające lenistwo.
Nasze zasiedzenie i brak jakiejkolwiek aktywności martwi lekarzy. To wpływa na rozwój choroby
kręgosłupa i nadwagę. Według psychologów - taka postawa prowadzi do osłabienia więzi społecznych,
rodzinnych, zubożenia intelektualnego. Zdaniem trenerów od rozwoju osobistego - pracownik
niewypoczęty oraz pozbawiony odpowiednich bodźców stymulujących do działania szybko traci motywację
i zaczyna przejawiać cechy wypalenia zawodowego, a nawet depresji.
Kilka porad:
*Jeżeli mamy pracę siedzącą, powinniśmy odpoczywać w ruchu; jeśli pracujemy fizycznie - siedząc.
Najważniejsza jest równowaga. Nie trzeba od razu meldować się codziennie na siłowni. Na początku
wystarczą regularne 30 - minutowe spacery 5 razy w tygodniu.
*Spotykaj się ze znajomymi, badania dowodzą, że obecność bliskich osób to jeden z silniejszych
wyzwalaczy serotoniny.
* Zapisz się na zajęcia tematyczne. Wszystko, co wyciągnie nas z domu. Da przyjemność i satysfakcję.