JustPaste.it

Wanna w sypialni – romantycznie czy niepraktycznie?

Połączenie sypialni z łazienką dla niektórych może być bardzo ekstrawaganckim pomysłem, jednakże jest to coraz częstsze rozwiązanie w nowoczesnym budownictwie.

Połączenie sypialni z łazienką dla niektórych może być bardzo ekstrawaganckim pomysłem, jednakże jest to coraz częstsze rozwiązanie w nowoczesnym budownictwie.

 

Dla par jest to na pewno bardzo romantyczne wyjście, ale czy z czasem nie zaczyna być nieco uciążliwe?

Łączenie pomieszczeń

Od jakiegoś czasu, coraz mniejsze mieszkania zmuszają do podejmowania decyzji o łączeniu pomieszczeń. Zresztą aneks kuchenny w salonie nikogo już nie dziwi, prawda? W końcu trzeba jakoś pogodzić wszystkie funkcje, jakie ma pełnić mieszkanie. Jednakże łączenie sypialni z łazienką często jest przyjmowane jako szalony pomysł. Prawdopodobnie bierze się to z poglądu, jakoby pomieszczenie, które na co dzień służy do kąpieli i załatwiania potrzeb fizjologicznych, było zbyt intymne, żeby łączyć je z jakąkolwiek inną funkcją. Rzeczywiście, dla rodziców z dziećmi, dla których ma być to jedyna łazienka w mieszkaniu, takie rozwiązanie rzeczywiście może okazać się mało wygodne. Dzieci w każdej chwili wbiegające do toalety – nie wspominając nawet o gościach, którzy będą musieli z niej skorzystać, w końcu mało kto chce, aby jego sypialnia była przez wszystkich oglądana. Jednakże przy większym mieszkaniu czy domu, w którym znajduje się co najmniej jedna dodatkowa łazienka, może być to całkiem ciekawy pomysł. W końcu sypialnia również zalicza się do pomieszczeń, które traktuje się intymnie.

Jak to zrobić?

Przede wszystkim, do realizacji takiego pomysłu potrzebne jest miejsce. Jeśli dysponujesz dużą sypialnią, to możesz zacząć zastanawiając się, nad wstawieniem do niej wanny. Jednak pamiętaj, aby wanna nie była zwykła, prostokątna, laminowana, w bieli i do obudowania. Taka wanna w sypialni musi pełnić funkcję ozdobną, najlepiej, jeśli zdecydujesz się na wolnostojącą, przezroczystą misę. Dzięki temu zyskasz przestrzeń – wanna nie będzie tak bardzo rzucała się w oczy. W nowoczesnych łazienko-sypialniach stawia się na szczyptę luksusu. Duża kabina prysznicowa, w całości wykonana ze szkła, a zaraz za nią lub połączona 2w1, domowa sauna. Z kolei wanna powinna być duża – najlepiej dwuosobowa – i wyposażona w hydromasaż. Dzięki temu w domowym zaciszu można poczuć się jak w prawdziwym SPA.

Wady i zalety?

Największą zaletą połączenia łazienki i sypialni w całość jest zyskanie przestrzeni i intymności. Poza tym wprost z gorącej kąpieli można położyć się w ciepłym i miękkim łóżku. To bardzo przyjemna perspektywa, ale… Nie każdy może sobie na nią pozwolić – głównie ze względu na metraż – każdy, kto posiada mieszanie w bloku, musi się liczyć z tym, że przestrzeń, jaka jest potrzebna do zrealizowania takiego rozwiązania, będzie niemożliwa do uzyskania w niewielkim m-3. Jeśli jednak to nie jest problemem, to trzeba uwzględnić:

- jeszcze jedną, ogólnodostępną sypialnię,

- odpowiednią wentylację pomieszczenia. Skraplająca się para może spowodować, że pomieszczenie zwilgotnieje, czego następstwem może być pojawienie się grzybów na ścianach,

- wydzielenie przestrzeni na toaletę. W końcu każdy czasami potrzebuje odrobiny prywatności, więc lepiej zarezerwować kilka metrów na muszlę klozetową i bidet, które będą osłonięte ściankami.

Do odważnych świat należy, więc jeśli marzysz o wannie tuż obok łóżka, to koniecznie się na nią zdecyduj! Zawsze można oddzielić ją specjalną szybą, w której znajdują się ciekłe kryształy. Normalnie wygląda jak zwykłe, bezbarwne i przezroczyste szkło – po podłączeniu jej do zasilania szyba staje się matowa – to kompromis dla osób, które marzą o połączeniu sypialni z łazienką, ale mają pewne opory przed takim rozwiązaniem.

Artykuł został przygotowany przez firmę www.aquadesignstudio.pl, która oferuje montaż hydromasażu do wanien nowych i używanych.