Magia syknęła grotem
i w sen mój się wbiła,
w mój sen co opowiadał
o życzeń spełnieniu,
szukał celów, nadziei,
trzepotał się ptakiem,
oszukany przez słowa
i mistyfikacje.
Był historią bez treści
niedopowiedzianą,
faktem co się nie zdarzył,
został sensu brakiem,
czasem, który nie istniał
i się nie objawił,
bo nie otrzymał bycia
żadnej obietnicy.
Został kameleonem
co barwy utracił
i zamieniał się w szarość.
Kim jesteś?- zapytałem
mego snu opowieść,
dlaczego jesteś strzałą
i tak sen mój ranisz ?
Wtedy odpowiedziała:
- a pamiętasz Niobe?
Żal, gdy zamknięty w kamień,
to ten kamień boli.
Ojczyzny są skazane
na taką opowieść
- może ty ją prześniłeś,
skoro kamień ... płacze.
obrazki z zasobów netu
@JanuszD.