Z dużym rozrzewnieniem kocham się w przepastnych pozycjach o różnej, dostępnej tematyce.
Korpulentna, obszerna objętość to nie powód by odpuścić nieco dłuższe obcowanie z książką o nietuzinkowych gabarytach. Lubię pobyć z nią nieco dłużej.
Lubię w tak przyjemny i pożyteczny sposób spędzać swój nawet nie wolny czas. Matka Teresa z Kalkuty to postać wyjątkowa, wielowymiarową. "Pójdź, bądź moim światłem" to osobiste notatki zawsze uśmiechniętej Matki. „Jeśli kiedykolwiek będę Świętą - na pewno będę Świętą od »ciemności«. Będę ciągle nieobecna w Niebie - aby zapalać światło tym, którzy są w ciemności na ziemi.”
Papież Franciszek zatwierdził już cud za wstawiennictwem błogosławionej Matki. To już kwestia czasu by została świętą.