Obowiązująca od pewnego czasu ustawa o Odnawialnych Źródłach Energii (OZE) sprzyja pozyskiwaniu środków finansowych na inwestowanie między innymi w elektrownie słoneczne oraz coraz popularniejsze przydomowe instalacje fotowoltaiczne (PV). Nie da się jednak ukryć, że nie jest to dziedzina, w której fachowcy kształcili się i nabierali doświadczeń przez dziesięciolecia.
Choć na pozór instalacje PV nie są zbyt skomplikowane, to jednak wymagają sporej wiedzy fachowej: najpierw na etapie projektowania, a potem podczas realizacji projektu. Nieprzestrzeganie pewnych zasad lub przenoszenie nawykowych działań z tradycyjnych instalacji energetycznych może odbić się czkawką w postaci przyszłej awarii.
Przede wszystkim, na etapie projektowania i wykonawstwa należy unikać takich błędów jak:
• Nieuwzględnienie w projekcie konstrukcji nośnej informacji o natężeniu wiatrów i rozmiarach opadów śniegu w danej okolicy – może to spowodować zniszczenie paneli PV przy anomaliach pogodowych.
• Brak lub niewłaściwa ochrona przed uderzeniem pioruna.
• Łączenie w łańcuchu różnych typów paneli, albo niesymetryczne ich łańcuchy.
• Brak lub nieprawidłowe zabezpieczenie łańcuchów modułów PV przed przepięciem (łączeniowym lub spowodowanym wyładowaniami atmosferycznymi) , zbyt wysokim natężeniem, zwarciem i prądem wstecznym; bardzo istotne jest też, aby zastosowane tu urządzenia były przewidziane dla obwodów prądu stałego o wysokim napięciu (ok. 1000 V), a nie do obwodów prądu zmiennego.
• Nieprawidłowe zamocowanie paneli PV, kabli lub innych elementów.
• Błędne połączenie inwertera (falownika) z modułami PV.
• Zacienienie części modułów jakimś stałym obiektem, np. drzewo czy komin.
Nawet przy prawidłowym projekcie i wykonawstwie mogą się pojawić sytuacje, kiedy elektrownia słoneczna nie działa zgodnie ze wstępnymi założeniami.
Najczęściej spowodowane jest to częściowym zacienieniem paneli lub ich uszkodzeniem np. przez grad, które w efekcie powodują „gorące punkty” (hot-spot-y) wpływające negatywnie na pracę całej instalacji.
Bieżące pomiary elektrowni fotowoltaicznej to najlepsza droga, aby w miarę szybko wykryć wszelkie niedociągnięcia niewidoczne w normalnej eksploatacji. Dzięki systematycznym pomiarom elektrowni fotowoltaicznej w formie monitoringu można też dowiedzieć się, czy wydajność pracy obiektu nie odbiega zbytnio od wstępnych założeń dotyczących stopy zwrotu inwestycji.